29-latek, który podczas meczu wraz z innymi kibicami Stali Gorzów znajdował się w sektorze gości, wszedł na przenośną toaletę Toi-Toi, ustawioną przez organizatorów. Nie reagował na polecenia służb ochroniarskich organizatora. W pewnej chwili zdjął spodnie i wypiął gołe pośladki w stronę murawy. Jego zachowanie zostało zarejestrowane przez monitoring na stadionie.
Wczoraj Andrzej Ś. został w trybie przyspieszonym przesłuchany. Po zapoznaniu się z materiałami przedstawionymi przez policję oraz wysłuchaniu sprawcy sąd w Zielonej Górze wydał wyrok.
Mieszkaniec Drezdenka usłyszał zarzuty zakłócania porządku publicznego poprzez nieobyczajny wybryk oraz złamania przepisów karnych Ustawy o zabezpieczaniu imprez masowych. Sąd wymierzył karę: 2,5 tys. zł grzywny, 350 zł kosztów postępowania sądowego oraz "zakaz wstępu na imprezy masowe o charakterze sportowym, w tym mecze żużlowe Stali Gorzów przez okres dwóch lat".
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
