W piątek późnym wieczorem Straż Ochrony Zwierząt dostała informację, że niedaleko Zielonej Góry został bestialsko pobity pies. - Jak się okazało w rozmowie z dyżurnym KMP w Zielonej Górze zgłaszająca stwierdziła iż pies kona. Natychmiast została podjęta decyzja o wspólnej interwencji Policji i Straży Ochrony Zwierząt - przyznaje Igor Ziętal ze Straży Ochrony Zwierząt.
Widok jaki zastali strażnicy był przerażający. - Pies był w śpiączce oraz wszystko wskazywało na wylew wewnętrzny. Zapadła decyzja o uśpieniu psa - dodaje Ziętal.
Sprawca podczas zatrzymania był nietrzeźwy miał ponad 2 promile w wydychanym powietrzu. - Świadkowie zostali przesłuchani. Zebraliśmy cały materiał dowodowy - informuje st. sierż. Łukasz Kostkiewicz z Komendy Wojewódzkiej Policji w Gorzowie. - Mężczyzna na pewno odpowie za znęcanie się nad zwierzętami.
A swoje zachowanie tłumaczył tym, że szczeniak go denerwował i miał pchły.
Więcej przeczytasz w poniedziałkowym wydaniu "Gazety Lubuskiej"
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
