Przeczytaj też: Bandyci podbili mu oko
Oskarżony i jego wspólnik 15-letni kolega 15 marca napadli na pracownicę domu dziecka. Po założeniu kominiarek na twarz zaatakowali pokrzywdzoną zakładając jej czarny worek na głowę, a następnie pobili. Kobieta straciła przytomność. Nieletni bandyci przeszukali pokrzywdzoną. Jednak nie znaleźli przy niej, ani pieniędzy, ani telefonu komórkowego. Gdy kobieta odzyskała przytomność i zaczęła wzywać pomocy uciekli z miejsca zdarzenia.
Prokurator złożył do sądu wniosek o tymczasowy areszt dla 17-latka. Mężczyźnie grozi kara od 2 do 10 lat pozbawienia wolności.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?