- Skandal. Skandal i nic więcej - mówi o ewentualnych zmianach działkowicz Józef Żoch z Gorzowa.
(fot. Tomasz Rusek)
Przeczytaj też: Zamiast osiedla będzie ściernisko? Radny mówi o "politycznej zemście"
28 czerwca sędziowie Trybunału mają zdecydować o uchyleniu ustawy o rodzinnych ogrodach działkowych. Niektóre jej zapisy zakwestionował Sąd Najwyższy. Chodzi m.in. o to, że wszystkie ogrody w Polsce oraz ci, którzy z nich korzystają, muszą należeć do Polskiego Związku Działkowców. Prawo do gruntu przypisane jest związkowi, który nikomu za grunt nie płaci. Jeśli gmina chce przez działki poprowadzić np. drogę, musi mieć zgodę związku. Jeśli działkowicz chce przekazać ogród dzieciom, też musi mieć zgodę. W przypadku śmierci działkowca prawo do ogrodu należy się bliskiej osobie. Jeśli jest ich więcej, to ostatnie słowo należy do związku.
Polski Związek Działkowców widzi to zupełnie inaczej. Jeśli przepisy w całości zostaną uchylone, to według PZD trzeba będzie płacić za ogródek czynsz dzierżawny - nawet do 20 tys. zł rocznie i podatki do 700 zł rocznie.
Czytaj w dzisiejszym wydaniu ["Gazety Lubuskiej".](http://www.gazetalubuska.pl/apps/pbcs.dll/article?AID=/20120618/PRENUMERATOR/120609521)
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?