Ze wstępnych ustaleń wynika, że pożar powstał w wyniku zwarcie instalacji elektrycznej. Płomienie szybko zajęły drewnianą konstrukcję mieszkania. - Musieliśmy wycinać podłogę w kilku miejscach aby ugasić płomienie - mówi starszy ogniomistrz Szymon Zembrzuski, dyżurny operacyjny zielonogórskiej straży pożarnej. Doszło również do dużego zadymienia.
Na miejscu były trzy zastępy strażaków. Pożar został ugaszony. - Niestety lokatorzy nie mogą wrócić do zniszczonego mieszkania, które wymaga gruntownego remontu - mówi starszy ogniomistrz Zembrzuski. Na szczęście nikomu nic się nie stało. domowników nie było w lokalu, kiedy wybuchł pożar.
Sulechowski magistrat jest przygotowany na pomoc ludziom dotkniętych wszelkiego rodzaju klęskami. - Zawsze pomagamy ofiarom żywiołów - mówi Mirosław Andrasiak, wiceburmistrz Sulechowa.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?