Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Gorąco po derbach. Policja użyła broni (wideo, zdjęcia)

(pik)
Tak wyglądał sektor kibiców Falubazu zanim jeszcze go opuścili. Gdy na stadion dotarła informacja o śmierci Lee Richardsona, fani zielonogórskiej drużyny zwinęli transparent.
Tak wyglądał sektor kibiców Falubazu zanim jeszcze go opuścili. Gdy na stadion dotarła informacja o śmierci Lee Richardsona, fani zielonogórskiej drużyny zwinęli transparent. Jakub Pikulik
Rac, petard i kamieni użyła część kibiców Falubazu po opuszczeniu stadionu w Gorzowie. Około 100-osobowa grupa starła się z policją. Funkcjonariusze musieli użyć broni gładkolufowej.

Stal vs. Falubaz, czyli lubuskie derby żużlowe

Przypomnijmy, kibice Falubazu opuścili swój sektor po dziewiątym biegu. Był to ich protest przeciwko temu, że derby w Gorzowie były kontynuowane, pomimo informacji o śmierci żużlowca Lee Richardsona.

Zobacz, jak wczoraj rozwijała się sytuacja na gorzowskim stadionie: Stal Gorzów - Stelmet Falubaz Zielona Góra, relacja live!

Z relacji policji wynika, że około 100-osobowa grupa kibiców Falubazu po opuszczeniu stadionu nie chciała wejść do autokaru. Policjanci zostali zaatakowani i odpowiedzieli strzałami z broni gładkolufowej. Zniszczono jeden radiowóz, wylegitymowano około 350 osób. Dwie osoby zostały zatrzymane.

Wcześniej, jeszcze na stadionie, kibice Falubazu odpalali race, świece dymne i petardy. Używanie środków pirotechnicznych na stadionie jest zabronione. W sektorze gości wybuchały kolejne petardy, pomimo że spiker prosił, by ich nie odpalali i groził wstrzymaniem zawodów. W związku z tym policjanci będą też ustalać, jak i kto wniósł na stadion materiały pirotechniczne.

Przeczytaj też: Zmarł znany żużlowiec Lee Richardson

Problem z opuszczeniem stadionu mieli kibice Stali. Gdy swój sektor opuściła grupa fanów Falubazu, ze stadionu nie mogli wychodzić fani miejscowej drużyny. Sytuacja taka trwała kilkadziesiąt minut.

Tak o zajściu z udziałem kibiców Falubazu pisze Sławomir Konieczny, rzecznik prasowy lubuskiej policji:
Atmosfera spotkania została jeszcze bardziej rozgrzana po decyzji o przerwaniu meczu. Większość ze zgromadzonych stosowała się do poleceń powtarzanych przez organizatora, jednak pomimo apeli o zachowanie porządku część zgromadzonych osób w niekontrolowany sposób starały się opuścić trybuny. Zachowanie takie stało się przyczyną interwencji policyjnej. W czasie przejścia grupy zielonogórskiej do autokarów około stu kibiców cofnęło się, dążąc do konfrontacji z sympatykami miejscowej drużyny. Chcąc zapobiec zbiorowemu naruszeniu porządku Policja przystąpiła do działania. W stronę interweniujących policjantów poleciały puszki i kamienie. Z uwagi na rozwój sytuacji i brak reakcji na wydawane polecenia, policjanci użyli dostępnych w takich przypadkach środków. Dla zapewnienia porządku niezbędne okazało się także użycie broni gładkolufowej. Dzięki sprawnej reakcji pododdziałów prewencji grupa najbardziej agresywnych osób została odizolowana, a zagrożenie zażegnane.
Efektem policyjnych działań było wylegitymowanie 355 osób i sprawdzenie 73 pojazdów. Za naruszenia porządku w związku ze spotkaniem sportowym zatrzymano do tej pory 2 osoby. Jedną z nich był ujęty przez ochronę (bezpośrednio w trakcie odpalania rac) 24-letni zielonogórzanin, który znajdował się pod wpływem środków odurzających. Drugą, mieszkaniec Krosna Odrzańskiego, który trafił do Miejskiej Izby Wytrzeźwień. Mandatami karnymi za naruszenie porządku w wysokości od 300 do 500 zł ukarano 5 kolejnych osób. Wobec jednego nieletniego sprawcy wykroczenia skierowany zostanie wniosek do Sądu Rodzinnego.
Policja dysponuje dużą ilością materiałów filmowych zarejestrowanych kamerami monitoringu. W trakcie policyjnych oględzin, na trybunach ujawniono pozostałości materiałów pirotechnicznych i inne przedmioty, których wnoszenie na stadion jest zabronione. W najbliższych dniach szczegółowo analizowany będzie zapis ze stadionu, jak i wydarzenia, do których doszło poza nim. Ponieważ w trakcie imprezy doszło do odpalenia kilkudziesięciu rac i petard, sprawcy takiego zachowania będą sukcesywnie ustalani. Zgodnie z obowiązującymi przepisami grożą im wysokie grzywny i kary pozbawienia wolności od 3 m-cy do 5 lat, oraz zakazy wstępu na imprezy sportowe.

Oferty pracy z Twojego regionu

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wideo
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska