Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

CBŚ rozbiło groźny gang. Wpadł jeden z jego bossów

(mt, pif)
Żagański restaurator trafił do aresztu tak samo, jak rok wcześniej jego krewny po głośnej akcji antyterrorystów w Wichowie (gm. Brzeźnica).
Żagański restaurator trafił do aresztu tak samo, jak rok wcześniej jego krewny po głośnej akcji antyterrorystów w Wichowie (gm. Brzeźnica). archiwum policji
Policjanci zatrzymali 45-letniego Arkadiusza S., znanego w Żaganiu restauratora i biznesmena. Prawdopodobnie jest on bossem jednego z gangów, który handlował kradzionymi samochodami, narkotykami i papierosami bez akcyzy.

Prokuratura zarzuca mu, że ,,maczał palce" w ponad dwudziestu kradzieżach z włamaniami na terenie Niemiec. - Grupa liczyła kilkadziesiąt osób, a Arkadiusz S. zajmował w niej kierownicze stanowisko wyższego stopnia, obok swojego kolegi z dzieciństwa, 44-letniego Zbigniewa S., który jest dobrze znany wymiarowy sprawiedliwości, głównie za sprawą dwóch zabójstw i jednego usiłowania zabójstwa - informuje Piotr Haładuda, zastępca prokuratora rejonowego w Nowej Soli.

Żagański restaurator trafił do aresztu tak samo, jak rok wcześniej jego krewny, po głośnej akcji antyterrorystów w Wichowie (gm. Brzeźnica). Członkowie gangu pochodzili głównie z rejonu Nowej Soli i Zielonej Góry.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska