Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Kiedy narty na jeziorze Błędno?

Eugeniusz Kurzawa 68 324 88 54 [email protected]
Windsurferzy boją się, żeby tor wodny nie stanął na drodze ich rejsów. Z tego co się dowiedzieliśmy, raczej nie wchodzi to w grę. Urządzenie stanie blisko brzegu.
Windsurferzy boją się, żeby tor wodny nie stanął na drodze ich rejsów. Z tego co się dowiedzieliśmy, raczej nie wchodzi to w grę. Urządzenie stanie blisko brzegu. Mariusz Kapała
Kiedy ruszy budowa toru narciarskiego na jeziorze Błędno w Zbąszyniu? To miało być wydarzenie! Wiele osób czeka na tę nietypową inwestycję. Turyści i wczasowicze liczą na wielką letnią atrakcję, a miasto i inwestor na zyski. I co?

- Potwierdzam, że startujemy z tą inwestycją, będziemy na sto procent budować na Błędnie tor do nart wodnych - informuje nas Radosław Gilewicz, pełnomocnik inwestora, firmy Akro ze Świdnicy. Mówi o ustawieniu na jeziorze wyciągu narciarskiego długości 900 m. Wyciąg rozpięty będzie na czterech potężnych słupach ustawionych na dnie akwenu. Na brzegu zaś ma stanąć pomost startowy, ponadto wypożyczalnia sprzętu, sklepik, obiektu socjalny, prysznice. Drugi, późniejszy etap, to restauracja z hotelem nad brzegiem.

Takich atrakcji jest tylko kilka w kraju, najnowsza powstała w Margoninie za Poznaniem. Tor "z oprzyrządowaniem" może być nie lada atrakcją i nakręcić w mieście koniunkturę turystyczną i gospodarczą. O tym rozmawialiśmy w ub. r. z R. Gilewiczem. Deklarował, że prace ruszą wiosną br. Pojechaliśmy zatem do Zbąszynia sprawdzić co się dzieje. Okazało się, iż "zmieniła się nieco koncepcja".

- Zaczynamy jednak od uporządkowania Łazienek Miejskich, czyli plaży nad jeziorem - mówi R. Gilewicz. - Plaża musi być atrakcyjna i być dobrze przygotowana do obsługi turystycznej. Nie chciałbym, żeby powstał wyciąg narciarski na wodzie, a teren przylegający do jeziora był nieprzygotowany na tłumy gości.

Ponieważ akurat w br. skończyła się dotychczasowemu dzierżawcy dziesięcioletnia dzierżawa Łazienek Miejskich, samorząd ogłosił przetarg na nową. - Nie startowałem ponownie - komentuje krótko Mieczysław Wachowski, dotychczasowy dzierżawca.

- Przetarg na 25-letnią dzierżawę plaży wygrała spółka WF System z Poznania - informuje Kamil Sieratowski, z urzędu miejskiego. Właścicielem spółki jest R. Gilewicz łączący swoją osobą dwie firmy planujące inwestować w plażę i w tor wodny.

W warunkach dzierżawy samorząd postawił wygórowane warunki. Jeszcze w br. na plaży ma powstać 50-metrowa zjeżdżalnia do wody "w formie spirali", powinno się pojawić 20 nowych rowerów turystycznych, 15 wodnych, 25 kajaków, należy pogłębić teren kąpieliska do 2 m. W ciągu dwóch najbliższych lat ma m.in. powstać platforma widokowa na jezioro z ogródkiem kawiarnianym, a także park linowy. Wymagań dotyczących samych Łazienek jest dużo więcej.

Natomiast tor narciarski i jego "obudowa", mające powstać na działce przylegającej do Łazienek, to sprawa oddzielna.

- Prace przy budowie toru ruszą lada dzień, w wariancie optymistycznym zostanie on skończony w tym roku, a na sto procent w przyszłym - mówi R. Gilewicz i dodaje: - O naszej dobrej woli niech świadczą ostatnio wykonane roboty na plaży: drenaż tego podmokłego terenu, wyrównanie gruntu, obsianie całości trawą. Zakupiliśmy już nowe kajaki i rowery wodne. Wygląda, że tegoroczny sezon w Zbąszyniu może być ciekawy...

Zaplanuj wolny czas - koncerty, kluby, kino, wystawy, sport

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Jak działają oszuści - fałszywe SMS "od najbliższych"

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska