Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Frankfurt nad Odrą. Zakończyła się antypolska manifestacja (zdjęcia, wideo)

Dariusz Chajewski
- To miasto jest niemieckie i powinno takie zostać - twierdzą niemieccy neonaziści, którzy dziś demonstrowali pod hasłem "Wyjść z Unii Europejskiej i zamknąć granice".
Marsz neonazistów i ich przeciwników we Frankfurcie

Marsz neonazistów i ich przeciwników we Frankfurcie nad Odrą

Godz. 9.15

Już przy granicy widać bardzo dużo policji. Polska straż graniczna legitymuje młodych ludzi jadących do Frankfurtu.
Pod sklepem Kaufland zebrał się spory tłum ludzi. Panuje nastrój pikniku. Są straganiki, balony, panie w łużyckich strojach. Można dostrzec na transparentach hasła antynazistowskie. Są przedstawiciele wielu subkultur i zwyczajni ludzie, którzy zareagowali na apel organizacji antyfaszystowskich, aby wyrazić swój protest przeciw hasłom głoszonym przez niemieckich neonazistów.

9.25
- Moim zdaniem przyszło tutaj stanowczo zbyt mało ludzi - mówi Danuta Werra, mieszkanka Frankfurtu nad Odrą, która od 10 lat nie może znaleźć pracy. Czy Niemcy mają problemy z Polakami? - To raczej echa przeszłości, które próbują wykorzystywać partie prawicowe.

- Nie mamy problemów z Polakami - mówi siostra Christe. - Cóż Polacy także chcą żyć . Znam bardzo wielu bardzo miłych sąsiadów zza granicy. Wielu z nich pracuje z nami w szpitalu, jako lekarze, pielęgniarki.

Wszyscy szykują się do przejścia na pobliski dworzec, na który mają przyjechać przedstawiciele organizacji nazistowskich.

Frankfurt nad Odrą. Zakończyła się antypolska manifestacja (zdjęcia, wideo)
Mariusz Kapała

(fot. Mariusz Kapała)

9.31

- Przyjechaliśmy tutaj, bo sprzeciwiamy się hasłom, które głoszą niemieccy faszyści. W naszej grupie jest ok. 30 osób. Mamy nadzieję, że uda się nam zablokować marsz neonazistów - mówi Jacek Rosołowski z Kostrzyna nad Odrą.

9. 49
- To nie jest przypadek, że naziści chcą pokazać się właśnie tutaj we Frankfurcie nad Odrą i to nie jest przypadek, że my antyfaszyści spotykamy się tutaj - mówi Ska Keller, przedstawicielka Partii Zielonych. Jej wystąpienie zostało przyjęte owacjami.

Jak mówi Jacek Lassau spotkali się nie tylko Niemcy, ale także Polacy, którzy nie pozwolą nazizmowi we Frankfurcie przejść nawet o metr do przodu. Tutaj nie ma miejsca na antypolskie manifestacje.

Antyfaszyści postanowili zablokować trzy drogi prowadzące z dworca do centrum miasta i dalej na most graniczny.

10.04

Tłum właśnie ruszył pod dworzec, na który mają przyjechać przedstawiciele radykalnej prawicy. Manifestuje całe spektrum różnego rodzaju organizacji. Policjanci nawet nie legitymują ludzi, jak to bywa w takich przypadkach, a jedynie czuwają nad przebiegiem protestu.
Ludzie mają nadzieję, że uda się tak, jak w Dreźnie, całkowicie ograniczyć marsz neonazistów.

Frankfurt nad Odrą. Zakończyła się antypolska manifestacja (zdjęcia, wideo)
Jakub Pikulik

(fot. Mariusz Kapała)

10.17

Lada chwila przyjedzie pociąg wiozący przedstawicieli organizacji neonazistowskich. Protestujący siedzą na ulicach i spokojnie czekają. Jest piękna pogoda, nastrój prawie piknikowy, słychać muzykę graną na flecie. Okoliczne parkingi są zastawione wozami policyjnymi. Policja na wszelki wypadek zmobilizowała duże siły.

Frankfurt nad Odrą. Zakończyła się antypolska manifestacja (zdjęcia, wideo)
Jakub Pikulik

(fot. Jakub Pikulik)

10.31

Do siedzących ludzi dołączył wicepremier Brandenburgii i minister pracy i spraw socjalnych. Oczywiście dziennikarze i fotoreporterzy natychmiast ruszyli w tamtą stronę. Tłum nadal czeka, daje się wyczuc lekkie napięcie. Na sąsiednim wzgórzu zebrali się gapie.
Są siły medyczne. Policja wszystko dokumentuje kamerą. Wrażenie robią służby w kamizelkach z napisem ,,Zespół antykonfliktowy". Ich zadaniem jest rozładowywać kryzysowe sytuacje.

10.45

Za minutę przyjedzie pociąg. Policja ze swoich wozów buduje szczelną zasłonę, żeby manifestujący nie widzieli jak zwolennicy nazizmu będą wychodzić z budynku dworca.

10.58
Pociąg przyjechał. Przedstawiciele organizacji neofaszystowskich wychodzą pojedynczo z dworca, są przeszukiwani, policja sprawdza, jakie hasła mają wypisane na transparentach.
Jak wygląda skrajny prawicowiec? To młody, solidnie zbudowany człowiek, ubrany na czarno, z bardzo krótką fryzurą.

Tłum manifestujący przeciw skrajnym poglądom przeniósł się na skarpę, aby dostrzec, co dzieje się za barykadą z policyjnych wozów. Słychać antyfaszystowskie okrzyki. Niemieccy funkcjonariusze bardzo sprawnie izolują przeciwne obozy, ich członkowie praktycznie się nie widzą.

Frankfurt nad Odrą. Zakończyła się antypolska manifestacja (zdjęcia, wideo)
Jakub Pikulik

(fot. Jakub Pikulik)

11.23
Zjeżdżają kolejny grupy neonazistów, jest już ok. 100 osób. Są skrupulatnie przeszukiwani, policja sprawdza nawet, czy mają miękkie obuwie (skini się przygotowali i przyjechali w tenisówkach). Niemieckie służby robią wszystko, aby nie dopuścić do konfrontacji.

11.45
Ok. 300 zwolenników skrajnej prawicy, pod szczelną eskortą policji, ruszyło w kierunku centrum i mostu dworcowego. Niosą m.in. transparenty z hasłami żądającymi wyjścia Niemiec z Unii Europejskiej. Ich przemarszowi towarzyszą gwizdy kontrmanifestacji.

11.50
Policja tam, gdzie się da, kieruje neonazistów bocznymi ulicami, czy nawet ścieżkami wśród ogródków działkowych. Wszystko po to, aby uniknąć konfrontacji z zebranym tłumem.

11.53
Wydaje się, że robi się trochę niebezpiecznie. Manifestujący wrócili na główną ulicę. Ktoś rzucił cegłówką. Poleciały też inne przedmioty. Policja ubrała kaski.

12.02
Policja wprowadziła uczestników marszu na plac niedaleko stadionu. Cały czas stara się chronić 300-osobową grupę przed zebranym tłumem.

Marcin Tujdowski, który z ramienia Instytutu Zachodniego w Poznaniu prowadzi badania niemieckiej skrajnej prawicy mówi, że głoszący antypolskie i antyunijne hasła to członkowie luźnych stowarzyszeń skrajnie prawicowych, autonomiści, sympatycy partii NPD (Narodowodemokratyczna Partia Niemiec) i sporo skinów.

Frankfurt nad Odrą. Zakończyła się antypolska manifestacja (zdjęcia, wideo)
Mariusz Kapała

(fot. Jakub Pikulik)

12.37
Policja przygotowuje się do przeprowadzenia neonazistów przez Frankfurt. Antyfaszyści szykują dwie linie oporu, w zależności od tego, którą trasą pójdą uczestnicy marszu.

Do zabezpieczenia manifestacji zostały ściągnięte jednostki policji z całej okolicy, są nawet policjanci z Berlina.

(fot. Mariusz Kapała)

13.30
Trwa przemarsz grupy neonazistów. Policja chroni ich przed tłumem i toruje drogę. Przeciwnicy skrajnej prawicy próbują na wszelkie sposoby zatrzymać marsz. Właśnie dostrzegliśmy blokadę z osób siedzących na trasie przemarszu.

13.40
W tej chwili na kolejnej zaporze antyfaszyści starają się zatrzymać neonazistów.
Rozmawialiśmy z grupą chłopaków z Wielkopolski.- Co prawda nie identyfikujemy się z żadną z grup, ale przyjechaliśmy tutaj aby pokazać, że jesteśmy zwolennikami tolerancji i przeciwstawiamy się skrajnym poglądom.

14.14
Manifestacja utknęła na przedmieściach Frankfurtu. Teraz organizacje wygłaszają swoje hasła. Padło m.in. stwierdzenie że Polacy, Czesi i inni obcokrajowcy zabierają Niemcom pracę, a Frankfurt powinien pamiętać, że jest częścią Niemiec.

Wydaje się, że manifestacja została skutecznie zablokowana przez antyfaszystów, którzy krzyczą: przegraliście, przegraliście. W odpowiedzi słychać: zobaczymy, zobaczymy.

15.03

Teraz obie grupy siedzą po przeciwnych stronach ulicy. Policja przygotowuje się do odprowadzenia neonazistów na dworzec.

15.57

Demonstracja zakończyła się. Policjanci odprowadzili neofaszystów na dworzec i zaczekali aż odjadą pociągami. Tłum powoli się rozprasza.

Więcej w poniedziałek, 26 marca w papierowym wydaniu "Gazety Lubuskiej"

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wideo
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska