Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Afera kuchenkowa: Ludzie, dajcie sobie pomóc!

Przemysław Piotrowski 68 324 88 53 [email protected]
symbot / sxc.hu
- Tylko dwie osoby przyszły do nas, aby założyć sprawę cywilno-prawną - powiedział nam wczoraj prokurator Robert Kmieciak, który zajmuje się "aferą kuchenkową". - Chcemy pomóc, ale poszkodowani też muszą tego chcieć.

Nasza batalia z firmą z Oleśnicy trwa od początku października. Organizowaliśmy zebrania w redakcji, na które przychodziło ponad 40 pokrzywdzonych osób. W pomoc zaangażowała się też federacja konsumenta, miejscy prawnicy, policja. I oczywiście prokuratura, która ma teraz najwięcej pracy.
Niestety, liczba odrzuconych wniosków o wszczęcie postępowania zrobiła złe wrażenie zarówno na poszkodowanych, jak i na postronnych Czytelnikach. Odebraliśmy telefony, że prokuratura nic nie robi, jest opieszała, a nawet, że chce zostawić biednych ludzi samym sobie. Ale sprawa wygląda zupełnie inaczej.

Więcej przeczytasz w środę w papierowym wydaniu "Gazety Lubuskiej" (wersja na południe województwa)

Nieruchomości z Twojego regionu

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska