Pogranicznicy podsumowali rok

Dlaczego Krosno Odrzańskie? - Bo właśnie tu mieści się komenda oddziału - tym, którzy nie wiedzą, wyjaśnia Anna Galon, rzecznik placówki. W Krośnie znajduje się wiele wydziałów, między innymi operacyjno-śledczy, ochrony informacji niejawnych oraz ten do spraw cudzoziemców, jedyny w zachodniej części Polski. Są też oddziały zajmujące się logistyką.

Krośnieńska komenda to jeden z największych pracodawców w powiecie i regionie. Służy tu 376 funkcjonariuszy i pracuje 197 pracowników cywilnych.

- Obecność w Krośnie instytucji o tak wysokiej randze warunkuje też przeszłość - zwraca uwagę A. Galon. Już w latach 40. stacjonował u nas oddział Wojsk Ochrony Pogranicza.

Dziś cały oddział Nadodrzańskiej Straży Granicznej z komendą w Krośnie Odrz. obejmuje obszar województw lubuskiego, wielkopolskiego, zachodniopomorskiego i częściowo dolnośląskiego. To 10 placówek. W Lubuskiem działają cztery. W wymienionych województwach dochodzi do jednej czwartej wszystkich zatrzymań, których dokonują polscy strażnicy graniczni. Plasuje to nadodrzański oddział w czołówce krajowej i unijnej.

W auli krośnieńskiej straży granicznej pojawiło się wczoraj sporo ważnych osobistości. Podsumowano ubiegły rok. - Od początku stycznia tego roku trwa akcja o legalizowaniu pobytu przez cudzoziemców - zwracał uwagę ppłk SG Andrzej Jakubaszek, zastępca dyrektora zarządu do spraw cudzoziemców komendy głównej Straży Granicznej. W naszym województwie do prób nielegalnego przekroczenia granicy dochodzi przeważnie w Świecku, a złapani trafiają właśnie do Krosna. To tendencja od wielu lat. A. Jakubaszek zaznaczył, że to tendencja zniżkowa, dzięki łagodzeniu przepisów. W Polsce o prawo pobytu występują głównie Ukraińcy i Wietnamczycy. Do wojewodów i starostów w całym kraju wpłynęło od początku tego roku ponad 3,5 tys. wniosków w tym temacie. Większość rozpatrywana jest pozytywnie.

Płk Tomasz Pest zastępca komendanta głównego Straży Granicznej podkreślał znakomitą współpracę polsko-niemiecką.
Komendant Nadodrzańskiego Oddziału płk SG Michał Kogut zwrócił zaś uwagę na oszczędności dla skarbu państwa, jakie przynosi działalność granicznych strażników. - W zeszłym roku zatrzymaliśmy ponad 2,6 tys. przestępców, 155 kradzionych samochodów, wzrosła też liczba przechwyconych przez nas kradzionych towarów - wyliczał. Jakie to oszczędności dla skarbu państwa? - Ponad 30 milionów złotych - poinformował M. Kogut. - 10,8 mln zł to pieniądze zaoszczędzone na przechwyceniu środków narkotycznych, ponad 11 mln zł państwo zaoszczędziło na samochodach, a przechwycone papierosy i tytoń to ponad 6 mln zł.

Ujawnione przemyty:

w 2010 i 2011 roku (w zł)
papierosy 20,5 mln 10,7 mln
alkohol 183 tys. 731 tys.
samochody 3,3 mln 10,1 mln
narkotyki 874 tys. 6,3 mln
inne towary 1,5 mln 1,5 mln

Liczba zatrzymanych za różne przestępstwa:

2007 r. - 2.134 osoby (cudzoziemców - 1.203)
2008 r. - 2.082 (955)
2009 r. - 2.504 (1.607)
2010 r.- 2.804 (1.851)
2011 r.- 2.670 (1.700)

Oferty pracy z Twojego regionu