Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Nowe standardy w starym szpitalu

Janczo Todorow
Ordynator Piotr Pruszyński (po prawej) dysponuje dobrym zespołem, a to połowa sukcesu.
Ordynator Piotr Pruszyński (po prawej) dysponuje dobrym zespołem, a to połowa sukcesu. Janczo Todorow
Za kilka miesięcy rozpocznie się remont i modernizacja oddziału ortopedycznego i psychiatrycznego wojskowej lecznicy w Żarach. Dzięki temu pacjentom i lekarzom zostaną zapewnione warunki leczenia na najwyższym poziomie.

Rocznie na oddziale ortopedycznym przeprowadza się ponad 1,2 tys. zabiegów, a liczba pacjentów leczonych na oddziale przekracza 1,8 tys. Świetnie przygotowany zespół pod kierownictwem ordynatora Piotra Pruszyńskiego nieustannie wprowadza nowinki medyczne. Po raz pierwszy zastosowano materiał biologiczny pochodzący z Wielkiej Brytanii i mało inwazyjną metodę leczenia urazów kolana. W ubiegłym roku u kolegów z Francji, ordynator podpatrzył najnowszy rodzaj protezy wykonana z silikonu i wzmocniona pierścieniami z tytanu, podczas zabiegu zostaje wszczepiona w stopie, po usunięciu zdeformowanego fragmentu kości. Implant jest trwały, może służyć nawet przez dwadzieścia lat i likwiduje problemy z chodzeniem.

Niemal natychmiast po wszczepieniu protezy pacjent może chodzić, oczywiście przez kilka dni oszczędzając stopę i minimalizując obciążenie. Nie trzeba zakładać gipsu, ani stabilizacji na stopie.
Również z pomocą Francuzów w lecznicy przeprowadzono pionierską operację wszczepienia sztucznego barku. - Chcemy ludziom pomagać - zaznacza P. Pruszyński. - Czy pacjenci we Francji, Wielkiej Brytanii są lepsi? Dlatego cały czas współpracujemy z kolegami ortopedami na Zachodzie, wspólnie przeprowadzamy zabiegi, uczymy się od nich, ale i oni uczą się od nas. Ta współpraca bardzo nam pomaga.
Lekarze przybywający z zachodnich klinik podziwiają umiejętności ortopedów z wojskowej lecznicy, ale zarazem są skrępowani warunkami, w jakich przychodzi im leczyć pacjentów. Oddział ortopedyczny jest przestarzały i pilnie wymaga nie tylko remontu, ale i modernizacji. - Doskonale zdajemy sobie z tego sprawy, dlatego opracowaliśmy pełną dokumentację techniczną - mówi Andrzej Sodkiewicz, zastępca dyrektora do spraw ekonomiczno-technicznych 105. szpitala wojskowego. - Teraz czekamy na pozwolenie na budowę. Chcemy rozpocząć już w połowie roku. Najpierw będziemy modernizować ortopedię. Oczywiście na czas remontu będziemy musieli przenieść oddział do innego budynku, tam gdzie jest sala operacyjna. Na razie nie ma jeszcze decyzji, co do tymczasowej lokalizacji ortopedii. Następnie zaczniemy modernizację oddziału psychiatrycznego, który znajduje się w tym samym budynku. Także i ten oddział zostanie tymczasowo przeniesiony do innego budynku. W sumie prace remontowe potrwają do końca przyszłego roku - dodaje.
- Podczas modernizacji do oddziału ortopedii zostaną dobudowane dwie sale operacyjne - mówi Marzena Sarnecka, kierowniczka działu obsługi szpitala. - Projekt przewiduje także założenie dźwigu szpitalnego, zbudowany zostanie również podjazd dla niepełnosprawnych. W ostatnich dniach złożyliśmy wniosek do Lubuskiego Urzędu Wojewódzkiego o wydanie pozwolenia na budowę.
Koszt modernizacji obu oddziałów szacowany jest na ok. 15 mln zł. - Na razie mamy pieniądze na rozpoczęcie robót, później będziemy szukali środki z innych źródeł. Jeżeli zgodnie z założeniami nasza placówka zostanie przejęta w tym czasie przez marszałka województwa lubuskiego, to wtedy możemy liczyć także na jego dotacje. Jak również na dofinansowanie z UE. Obecnie na pieniądze z UE możemy liczyć tylko w przypadku termomodernizacji budynków - zaznacza A. Sodkiewicz.

- Mamy bardzo dużo pacjentów i bardzo dużo zabiegów - przyznaje ordynator ortopedii Piotr Pruszyński. - I potrzeby rosną. Zarówno dla nas lekarzy, jak i dla pacjentów obecne warunki na oddziale są bardzo trudne. Dlatego bardzo się cieszymy, że nareszcie rozpocznie się modernizacja i nowe warunki będą bez porównania lepsze. Trudnym okresem będzie przeprowadzka do tymczasowego obiektu, ale przeżyjemy i to najważniejsze, że wrócimy potem do supernowoczesnego oddziału. Mamy wiele pomysłów, które będzie łatwiej zrealizować w nowych warunkach.
Zadowolony ze zbliżającej się modernizacji jest ordynator oddziału psychiatrycznego Krzysztof Zielke. - Czekamy z niecierpliwością od długiego czasu na ten remont, który był ciągle odkładany. Bo w chwili obecnej oddział nie spełnia standardów - stwierdza.

Oferty pracy z Twojego regionu

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska