Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Szpitale nie mają pieniędzy, by wykupić nowe ubezpieczenie

(tami)
Piotr Jędzura
Tylko dwie lecznice z 29 wykupiły polisę od zdarzeń medycznych. To nowe ubezpieczenie, którego wymaga ustawa o prawach pacjenta i Rzeczniku Praw Pacjenta.

Ma ono związek z wojewódzkimi komisjami ds. zdarzeń medycznych. Jeśli eksperci orzekną, że w szpitalu doszło do takiego przypadku, ubezpieczyciel zaproponuje poszkodowanemu pacjentowi zadośćuczynienie. To szybsza droga od sądowej. Problem w tym, że lecznice mają kłopoty z wykupieniem polisy. PZU, które jako jedyne ją oferuje, żąda od 186 tys. zł do 700 tys. zł za roczną składkę. To duży wydatek dla zadłużonych placówek.

Co jeśli lecznica nie wykupi polisy? - Dla pacjenta nie ma to znaczenia. Szpital będzie musiał zapłacić ze swojego budżetu - odpowiada Małgorzata Krasowska-Marczyk, dyrektorka wydziału polityki społecznej w Urzędzie Wojewódzkim w Gorzowie. Spokojni mogą być menadżerowie LORO w Świebodzinie i lecznicy w Drezdenku. - Z przepisami nie dyskutujemy. Nasza w tym głowa, by tak zarządzać, żeby pieniądze na wykup polisy były. Oczywiście, wolelibyśmy wydać je na sprzęt - mówi Piotr Dębicki, dyrektor ds. medycznych w Drezdenku.

Zespół ds. bezpieczeństwa zdrowotnego powołany przy wojewodzie wystosował pismo do Ministerstwa Zdrowia i lubuskich parlamentarzystów informując o trudnościach z wykupem polisy i proponując zmiany niektórych zapisów ustawy. Problem z dodatkowym ubezpieczeniem mają szpitale w całym kraju.

Oferty pracy z Twojego regionu

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska