Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Walka o czyste powietrze w mieście

Janczo Todorow 68 363 44 99 [email protected]
- Wierzymy, że pozostali radni poprą nasz projekt uchwały - mówią Joanna Werstler-Wojtaszek i Zbigniew Talaga
- Wierzymy, że pozostali radni poprą nasz projekt uchwały - mówią Joanna Werstler-Wojtaszek i Zbigniew Talaga Janczo Todorow
Radni szykują projekt uchwały dotyczącej czystości powietrza w mieście. Jest on prawie identyczny, jak żądania komitetu społecznego, który niedawno powstał na osiedlu Moniuszki.

Zarys projektu tej uchwały powstał jeszcze pod koniec lutego. Jego autorką jest radna Joanna Werstler-Wojtaszek. - W grudniu 2010 został opublikowany raport firmy Atmoterm, z którego wynika, że w powietrzu nad miastem zawartość formaldehydu przekracza dopuszczalne normy - mówi J. Wojtaszek. - Jak wiadomo, ten związek chemiczny wywołuje podrażnienie oczu i gardła, może mieć także działanie rakotwórcze. Niestety, pomimo raportu, nie podjęto konkretnych działań. Nie zrobiono nic, żeby poprawić jakość powietrza. To mnie skłoniło do przygotowania projektu uchwały. Wsparli mnie moi koledzy radni - Zbigniew Talaga i Lesław Krzyżak, którzy podpisali się pod tym - dodaje żarska radna.
Projekt uchwały zawiera sporo konkretów. Między innymi, wnosi o przekazanie stanowiska władz miasta do prezesa Rady Ministrów w sprawie uciążliwości z powodu odorów, pyłów, formaldehydu, benzopirenu w atmosferze nad miastem, domagając się określenia polskiej normy dla formaldehydu w powietrzu.

Ponadto uchwała wskazuje na potrzebę przekwalifikowania formaldehydu do wyższej kategorii zagrożenia ze względu na jego działanie rakotwórcze. Projekt przewiduje także zebrania informacji dotyczących wpływu tej substancji na zachorowalność mieszkańców w ostatnich latach oraz uwzględnienie w budżecie miasta na przyszły rok pieniędzy na zakup stałego monitoringu jakości powietrza.
W dokumencie zawarty jest także zapis o konieczności uzyskania, jak najszybciej odpowiedzi od Wojewódzkiego Inspektora Ochrony Środowiska, co zostanie zrobione, żeby usunąć zagrożenia. Projekt uchwały zakłada również wystąpienie do sejmiku województwa lubuskiego w sprawie przekroczenia substancji toksycznych.

Według projektu, do końca tego roku władze miasta miałyby opracować i udostępnić mieszkańcom Żar materiały edukacyjne dotyczące ochrony środowiska. - W mieście powstało wiele mitów - mówi Zbigniew Talaga. - Dlatego czas najwyższy, żeby mieszkańcy dowiedzieli się, jakim powietrzem tak na prawdę oddychają. I czy istnieje zagrożenie, czy go nie ma. Potrzebna jest rzetelna informacja ze strony władz miasta. Widzę dwa kierunki działania dla naszych władz - ciągłe przekazywanie ludziom informacji o ewentualnych zagrożeniach oraz dążenie do zapewnienia mieszkańcom zdrowego środowiska naturalnego.
- Jestem zadowolona, że mamy sojuszników wśród mieszkańców osiedla Moniuszki, że powstał komitet społeczny w sprawie ochrony środowiska. Wierzę, że większość radnych poprze nasz projekt - zaznacza Joanna Werstler-Wojtaszek.

- Sądzę, że nikt z mieszkańców nie domaga się zamknięcia jakiegokolwiek zakładu w mieście. Nawet takiego, który zanieczyszcza powietrze. Trzeba po prostu minimalizować zagrożenie. Mieszkańcy mają prawo domagać się tego - dodaje Zbigniew Talaga.
- Mam nadzieję, że uchwała zostanie podjęta - mówi Lesław Krzyżak. - Byłby to krok w bardzo dobrym kierunku. Ale to dopiero początek w walki o czyste powietrze.
- Niestety, zanieczyszczenie powietrza to bardzo skomplikowana sprawa. Bo władze miasta nie mają wpływu na decyzje przedsiębiorców. Mogą jedynie wywierać presję w sprawach dotyczących jakości powietrza - podkreśla Z. Talaga.

Baza firm z Twojego regionu

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska