Większości ludzi ten budynek kojarzy się jedynie z lokalami mieszkalnymi. Ale nic bardziej błędnego. W kamienicy niegdyś mieścił się zakład wulkanizacyjny, restauracja, a nawet produkowano tam piwo! - Były tu mieszkania, a na parterze mieściła się podobnież knajpka.- przyznaje Janina Długosz. Jak się okazało nie minęła się z prawdą. Cofnijmy się w czasie.
Koniec XIX wieku - właścicielem kamienicy jest znany wówczas w regionie Christian Michaelis, piwowar i winiarz. To właśnie on, od 1887 r. w zabudowaniach na tyłach domu produkował złoty napój alkoholowy. Produkcja wina i piwa z pewnością miała wpływ na pojawienie się w latach 20` restauracji. Prowadziła ją przez 10 lat Anna Becker. Później w latach 30 była tu knajpka z dancingami państwa Elsner. Wówczas życie tu rozkwitało.
Rozrywki zakończyły się wraz z nadejściem wojny. A co po wojnie...? - Wydaje mi się, że był tutaj punkt, w którym naprawiano rowery i samochody. - wspomina Bogdan Kmieć. I tak właśnie było, ale pamiętają to jedynie najstarsi mieszkańcy miasta. Zakład wulkanizacyjny przekształcił się w mieszkania, a później większość z nich zagospodarowano na biura, bądź sklepy. I tak jest do dziś.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?