(fot. KPP Choszczno)
Okazało się, że Demon (tak wabi się pies) jest skrajne wymęczony. Kiedy policjanci przyjechali na miejsce, zwierzę było uwiązane na łańcuchu i zamknięte w dawnej oborze. Było wymęczone i brudne. Łańcuch był zapięty tak krótko, że pokaleczył całą szyję Demona. Rany musiał opatrzyć weterynarz. - Po przyjeździe na miejsce policjanci uwolnili psa. Zwierzę zostało też zbadane przez weterynarza i zabrane z terenu posesji - tłumaczy Jakub Zaręba, rzecznik choszczeńskiej policji. Decyzję o odebraniu Demona odebrała matka 19-letniego chłopaka.
Pies trafił do urzędu gminy w Krzęcinie. Zajmują się nim pracownicy wydziału ochrony środowiska. - Po tak krótkim czasie trudno powiedzieć czy pies dochodzi do siebie. Wiem na pewno, że dużo je i pije. Pozostanie pod naszą opieką tak długo, aż nie wydobrzeje. Przez cały czas pies jest też pod opieką weterynarza - tłumaczy Jacek Skrzypiński z krzęcińskiego urzędu gminy. Kiedy wyzdrowieje trafi do schroniska lub do rodziny, która zgodzi się nim zaopiekować.
Dotychczasowy właściciel Demona dopiero zostanie przesłuchany. Za znęcanie się nad zwierzęciem grozi mu kara nawet do roku pozbawienia wolności.
(fot. KPP Choszczno)
Tym łańcuchem przywiązany był Demon.
(fot. KPP Choszczno)
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?