Panie z tworzącego się właśnie stowarzyszenia "Otwarte drzwi" zorganizowały akcję wymiany ciuchów. Można było oddać swoje ubrania, a w zamian wybrać sobie jakieś inne. Wymiana była bezpłatna, ale każdy mógł przekazać jakąś kwotę na pomoc Pawełkowi. - Kupiłam już sukienkę i bluzkę. Swoich rzeczy też trochę oddałam - mówi Renata Kłosowska. - Dowiedziałam się o akcji od koleżanki, która należy do stowarzyszenia.
Do wyboru były nie tylko ciuchy. Także książki i biżuteria. To była pierwsza tego typu akcja dla głogowianek, ale mają być następne. Wspomogły ją m.in. uczestniczki forum internetowego e-mama.glogow.pl oraz nauczycielki z SP13. To już była druga akcja dla tego chłopca.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
