Tragiczny wypadek w fabryce w Chlastawie

Jak się dziś dowiedzieliśmy, do tragedii doszło przed dwoma dniami. Z dotychczasowych ustaleń wynika, że 29-letni mężczyzna manewrował ciężarówką z naczepą. Wtedy potrącił 63-latka. Ofiara to mężczyzna zatrudniony w firmie zewnętrznej zajmującej się sprzątaniem pomieszczeń i hal w fabryce.

Z relacji kierowcy samochodu ciężarowego wynika, że gdy podjeżdżał do hali rozładunkowej fabryki poczuł uderzenie od dołu samochodu. Kiedy zatrzymał się po kilku metrach i wysiadł z samochodu zobaczył, iż pod samochodem są zwłoki mężczyzny. Kierowca nie potrafił jednak podać żadnych szczegółów zdarzenia.

Na miejscu zdarzenia przeprowadzono oględziny. Zabezpieczono również monitoring z kamer aby ustalić czy zarejestrowały przebieg wypadku. Zabezpieczono również zwłoki do sekcji.