- Przygotujcie się do życia w normalnym państwie - zwracał się Korwin-Mikke do prawie dwustu, w większości młodych, gorzowian podczas spotkania w Hotelu Fado. - Będzie to kraj, w którym nie trzeba będzie się tłumaczyć z tego, ile się zarobiło.
Kiedy to nastąpi? - Najpóźniej za dwa lata, czyli wówczas, gdy definitywnie upadnie Zakład Ubezpieczeń Społecznych - mówił Mikke. Odpowiadał tym samym na pytanie: ile miesięcy zostało III RP? - myśli przewodniej swego wykładu. - Przejście z obecnego systemu do normalności odbędzie się drogą rewolucji. Już teraz mamy w Polsce więcej policjantów niż żołnierzy. To oznacza, że rząd Polski bardziej boi się narodu niż wroga zewnętrznego.
Wizyta Korwin-Mikkego na Ziemi Lubuskiej to część przygotowań do zbliżających się wyborów parlamentarnych. - Jeżeli będą na wiosnę, start kampanii wydaje się idealny. Jeśli będą dopiero w październiku, cóż... być może to falstart z naszej strony - mówił prezes WiP reporterowi "GL". - Na razie jesteśmy na etapie scalania Unii Polityki Realnej, Wolności i Praworządności oraz Platformy Janusza Korwin-Mikke. W nadchodzących wyborach liczymy na 15 proc. poparcie.
Czwartkowe spotkanie z gorzowianami było pierwszym dniem wizyty szefa WiP na Ziemi Lubuskiej. W piątek o 15.30 J. Korwin-Mikke spotka się w Żarach ze studentami Łużyckiej Wyższej Szkoły Humanistycznej, a o 18.00 z mieszkańcami Zielonej Góry w Piwnicy Artystycznej Kawon.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?