Przy okazji ujawnił, jak udało się rozwiązać problem finansowy. Przypomnijmy, że samorząd województwa zapisał w budżecie 29,6 mln zł, natomiast przewozy regionalne żądały prawie 40 mln złotych. - Mieliśmy dodatkowe pieniądze przeznaczone na remonty szynobusów. W czasie negocjacji z zarządem kolejowej spółki zaproponowaliśmy im przekazanie tych funduszy. Ta propozycja została zaakceptowana przez przewoźnika - opowiada Sokołowski. Tym samym do kasy przewozów regionalnych trafi 36 mln zł. Samorząd uzyskał jeszcze prawo kontroli działalności przewoźnika oraz nakładania wysokich finansowych kar za spóźnienia pociągów.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?