Zaraz za nami przyjechali strażnicy graniczni, strażak, pracownice słubickiego sanepidu i przedstawicielka gorzowskiego oddziału Państwowej Inspekcji Pracy. Te instytucje też ktoś o tym anonimowo poinformował. Zaczęła się drobiazgowa kontrola.
Pograniczni zaczęli sprawdzać legalność pobytu w Polsce zagranicznych robotników. Pani z inspekcji pracy poprosiła o dokumenty, na podstawie których ci ludzie zostali zatrudnieni. Swoimi zadaniami zajął się sanepid i strażak.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?