Gimnazjada była pierwszą odsłoną sobotniego 9. Święta Podrzybka w Mierzynie. Dziewięć kilkuosobowych zespołów z woj. lubuskiego i wielkopolskiego zebrało łącznie 90 kg grzybów. Rekordzistami byli gimnazjaliści z Lipek Wielkich, którzy wygrali także poprzednią edycję tej imprezy. Teraz zebrali 22 kg grzybów i w nagrodę wrócili do rodzinnej miejscowości z telewizorem.
Drugie miejsce wywalczyli uczniowie z Pszczewa, trzecie zaś z Przytocznej. Zdaniem międzychodzkich leśników, 90 kg zebranych grzybów, to bardzo skromny wynik.
- Ostatnie noce były chłodne, dlatego grzybów jest niewiele. Jeśli jednak się ociepli i będzie wilgotno, powinny pojawić się jeszcze zielonki i jesienne podgrzybki - mówi Piotr Mleczak z Nadleśnictwa Międzychód.
Rafał Gomuła znowu najsilniejszym człowiekiem Puszczy Noteckiej
Kolejną atrakcją był turniej pilarzy. Za pomocą pił rzeźbili w kłodach drewna podgrzybki. Wygrał po raz szósty Witold Laskowski z Drezdenka, drugie miejsce zajął Mirosław Kostrzewa z Grotowa, trzeci był Ryszard Sinożeński ze Skwierzyny.
Ośmiu zawodników wystartowało w dorocznym turnieju siłaczy. Kolejny raz tytuł najsilniejszego człowieka puszczy wywalczył Rafał Gomuła z Pszczewa. Zdobył zaledwie jednopunktową przewagę nad Konradem Marciniakiem z Miedzichowa. Ubiegłoroczny zwycięzca Marcin Pawlak z Gorzowa Wlkp. wycofał się po pierwszej konkurencji.
Organizatorami Święta Podgrzybka byli leśnicy i samorządowcy z Międzychodu. Impreza odbyła się już dziewiąty raz. Jej celem jest promocja walorów rekreacyjnych i gospodarczych Puszczy Noteckiej, a także integracja mieszkańców lubusko-wielkopolskiego pogranicza.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?