Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Komisarz Międzyrzecza zwolnił dyscyplinarnie dyrektora ośrodka sportu. Powodem jest to, że aresztowany urzędnik przyznał się do przyjęcia łapówki.

Dariusz Brożek 95 742 16 83 [email protected]
Zdaniem prokuratury, dyrektor ośrodka sportu przyznał się do przyjęcia łapówki. Grozi mu 10 lat więzienia.
Zdaniem prokuratury, dyrektor ośrodka sportu przyznał się do przyjęcia łapówki. Grozi mu 10 lat więzienia. fot. Dariusz Brożek
Urzędnik został zatrzymany w czwartek. Potem sąd aresztował go na dwa miesiące. Przyznał się do przyjęcia korzyści majątkowej. Zdaniem śledczych, w łapówkarski proceder mogło być zamieszanych więcej osób. Dziś został zwolniony z pracy.

W czwartek Waldemar S. został zatrzymany przez funkcjonariuszy wydziału ds. walki z korupcją Komendy Wojewódzkiej Policji w Gorzowie Wlkp. Jako pierwsi informowaliśmy o tym na naszym portalu, za nami informację powtórzyły inne media.

Reakcja komisarza była błyskawiczna. W piątek odsunął podwładnego od kierowania ośrodkiem i powierzył jego obowiązki Augustynowi Filipczakowi, kierownikowi pływalni "Kasztelanka"

Gorzowski sąd aresztował zatrzymanego urzędnika na dwa miesiące. Prokuratura zarzuca mu przyjęcie korzyści majątkowej w związku z pełnioną funkcją. - Podejrzany przyznał się do popełnienia zarzucanego mu czynu. Grozi mu za to do dziesięciu lat więzienia - informuje prok. D. Domarecki.

Temu panu dziękujemy

Dziś w południe komisarz zwolnił dyrektora z pracy w trybie dyscyplinarnym. - Podstawą jest to, że przyznał się do popełnienia przestepstwa. Właśnie otrzymałem z prokuratury oficjalną informację na ten temat - wyjaśnia komisarz.

Sekretarz Urzędu Miejskiego Tadeusz Jankowski zapowiada, że gmina niebawem ogłosi konkurs na stanowisko dyrektora MOSiW,

Wróćmy jednak do sprawy. Śledczy nie chcą mówić o konkretach. Zasłaniają się "dobrem prowadzonego postępowania". Prok. D. Domarecki ujawnia, że sprawa dotyczy umów z innymi osobami, które jako dyrektor ośrodka podpisywał w br. Według jednego z naszych informatorów zarzut może dotyczyć komercyjnej imprezy muzycznej, która odbyła się w sierpniu na kąpielisku komunalnym w Głębokiem. Ponoć urzędnik miał przyjąć łapówkę od organizatorów. Prokuratura nie komentuje jednak naszych informacji.

Prokuratura: - Sprawa jest rozwojowa

Zdaniem śledczych, sprawa ma rozwojowy charakter. Podejrzewają, że w łapówkarski proceder może być zamieszanych więcej osób. - Jeśli osoby, które brały udział we wręczaniu korzyści majątkowych Waldemarowi S, same się zgłoszą do prokuratury albo na policję, to unikną odpowiedzialności karnej. W przeciwnym razie grożą im kary do ośmiu, a nawet dziesięciu lat pozbawienia wolności - ostrzega prok. D. Domarecki.

Aresztowanie dyrektora kompletnie zdemolowało obecną scenę polityczną w mieście. Wielu mieszkańców jest zdezorientowanych. Podobnie jak pozostali kandydaci na burmistrzów, którym prawdopodobnie przybędzie nowy rywal.

Więcej na ten temat w sobotnio-niedzielnym wydaniu "Gazety Lubuskiej".

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska