Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Winobranie 2010: Wielki koncert zakończony. Niby fajnie, ale...

Marta Szkudlarek 68 324 88 54 [email protected]
Urszula zachwyciła publikę słynnym "Konikiem", a potem rozdawała autografy swoim fanom
Urszula zachwyciła publikę słynnym "Konikiem", a potem rozdawała autografy swoim fanom Paweł Janczaruk
- Gwiazdy spisały się na medal - twierdzi większość przybyłych gości. Jednak obsługa koncertu na ich tle wypada bardzo marnie. Niepełnosprawni nie mają swojego miejsca, a fotoreporterzy giną w tłumie.

Małe sprzeczki zaczęły się już po 19.00. Wszyscy, którzy zaopatrzyli się w program Winobrania zbierali się pół godziny wcześniej, żeby zająć sobie miejsca pod sceną. Niestety, trochę się tam nastali, bo koncert ruszył dopiero o 20.20. Niepełnosprawni na wózkach inwalidzkich zajęli sektor, który mieli wyznaczony. Przeganiano ich z tego miejsca dwa razy, twierdząc, że jest dla fotoreporterów i że wózki będą im przeszkadzać. - Niech lepiej od razu powiedzą nam, że będziemy źle wyglądać w kamerach, a nie zwalają na media - komentuje oburzona zielonogórzanka.

Czytaj też Policja, Winobranie, bójki i izba wytrzeźwień (relacja wideo)

I padają słowa powitania ze sceny, kiedy wkracza jeden z prowadzących. - Mamy zajebistych wykonawców - woła do zgromadzonego tłumu Olivier Janiak. Zero reakcji, bo takich słów nikt się nie spodziewał. No cóż. Dobrze, że wykonawcom dopisał humor i złapali winobraniowego bakcyla. Skacząc po czerwonym dywanie w jedną i drugą stronę rozdawali autografy fanom.

O publiczność pytamy zespół Volver, który w mieście gości już nie po raz pierwszy. - Tu jest cudownie. mamy wielu fanów w Zielonej Górze, którzy często do nas mailują - mówi Toto. I w tym momencie pada tradycyjne pytanie, bo bez niego nie można się obejść. - Spróbowaliście naszego wina? - Jesteśmy wielkimi fanami wina. Niestety dziś nam się nie udało spróbować, bo mieliśmy dużo pracy, a mało czasu... - odpowiada Tomek Lubert.

Tymczasem ze sceny zbiega Andrzej Krzywy, lider De Mono. - Jestem wykończony. Przyjechaliśmy z ekipą o 6.00 rano, a niestety jestem chory. Szukałem apteki i tu wielkie dzięki panie aptekarce. Sprzedała mi antybiotyk bez recepty, choć nie powinna. Ale uratowała mi życie. Przez to się nie alkoholizuję i wina nie wypiję. Ale parę lat temu byłem na Winobraniu i źle się to skończyło. Młode wino szybko uderza do głowy - opowiada Krzywy.

Kolejna artystka, która wzbudza ogromne zainteresowanie tłumu to Urszula, która po wielu latach powróciła na scenę z nową płytą. I co śpiewa? Oczywiście "konika". - Super. Wiedziałam, że to zaśpiewa - cieszy się pani Karolina.

Pytamy żartobliwie jaki alkohol lubi najbardziej? - Wino! Jeszcze go tu nie próbowałam. Ale proszę mi powiedzieć, czy jutro rano gdzieś się go napiję? - pyta Urszula. Po krótkim instruktażu na temat umiejscowienia miasteczka winiarskiego udaje się przekonać wokalistkę, żeby poczekała i wina spróbowała. - Chyba warto poczekać. Wrócę do domu chwilę później - zapewnia piosenkarka.

Lider Video zaskoczył fanów nowym imagem. - Jaka postać odgrywasz tym razem? - pytamy. - Hm... Powiedzmy, że jest to taki żenujący rockandrollowiec z końca lat 80. w połączeniu z heavy metalowcem - odpowiada Wojtek Łuszczykiewicz. On również wina nie próbował, bo nie pije. - Wiem, że moja twarz mówi co innego. Ale nie biorę ani kropelki alkoholu do ust - dodaje artysta.

Z zagranicznych wykonawców wielką furorę zrobił niemiecki girlsband Queensberry. Dziewczyny są tak otwarte, że po zejściu ze sceny od razu podeszły do publiki i robiły sobie zdjęcia z fanami, jednocześnie udzielając wywiadów. - Kochamy Polskę. A Zielona Góra to piękne miasto - mówią dziewczyny.

Niestety fani Agnieszki Chylińskiej bardzo się zawiedli na swojej idolce. Nie podpisała ani jednego zdjęcia, nie podeszła do nich. Media tez ominęła szerokim łukiem, szybko przemykając do garderoby.
- Jesteśmy bardzo zadowoleni. Czekaliśmy na koncert De Mono, Video i Queensberry i bardzo podobał nam się ich występ - zgodnie twierdzą Katarzyna i Maciej Sroka z Międzychodu. I robią sobie pamiątkowe zdjęcie z Andrzejem Krzywym.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska