Jest wiosna 1945 roku. Zrzucający pomoc dla warszawiaków bombowiec B-24 Liberator leci nad ruinami stolicy. Tak rozpoczyna się "Miasto ruin", pierwsza cyfrowa rekonstrukcja zniszczonej podczas wojny Warszawy.
Produkcja filmu trwała 2 lata. Przygotowało go studio Platige Image - znane z realizacji nominowanej do Oskara "Katedry" Tomasza Bagińskiego, "Kinematografu" czy "Sztuki spadania" tego samego autora. Nad animacją pracowało ponad 30 osób.
Twórcy animacji przestudiowali setki archiwalnych zdjęć i map. Najpierw została stworzona baza danych zawierająca elewacyjne, kartograficzne, geodezyjne, urbanistyczne i architektoniczne dane Warszawy, według stanu z kwietnia 1945 roku. Na jej podstawie przygotowano symulację przelotu.
Film w 3D z lotu ptaka ma przemówić do wyobraźni widzów. I przemawia. "Miasto Ruin" to ponad 5 minut nieprzerwanego obrazu lotniczego.
- Chcieliśmy, żeby widz mógł w pełni uświadomić sobie ogrom zniszczeń Warszawy, której los można chyba porównać tylko do Kartaginy. Efekt przeszedł wszelkie oczekiwania - mówi Jan Ołdakowski, dyrektor Muzeum Powstania Warszawskiego.
Ołdakowski był jedną z pierwszych osób, która obejrzała już gotowy film. - Ten materiał jest jakby nakręcony wiosna 45 roku - opowiada.
Premierę "Miasta Ruin" zaplanowano na 1 sierpnia w Muzeum Powstania Warszawskiego podczas uroczystych obchodów 66. rocznicy Powstania Warszawskiego). Film będzie można oglądać na monitorach w samolocie Liberator w animacji 2D i w 3D w nowej sali projekcyjnej muzeum.
Zobacz źródło: "Miasto ruin": Zobacz trailer animacji 3D Warszawy po powstaniu 1944
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?