Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

W Obrzycach odnaleziono granat moździerzowy z czasów II wojny. Na szczęście nikt nie zginął

Dariusz Brożek
W okolicach Międzyrzecza mozna jeszcze natrafić na pociski z czasów ostatniej wojny.
W okolicach Międzyrzecza mozna jeszcze natrafić na pociski z czasów ostatniej wojny. fot. Dariusz Brożek
Niewypał zauważył wczoraj przechodzień. Dziś saperzy z Krosna Odrzańskiego wywieźli granat na poligon wojskowy, gdzie został zdetonowany.

Granat moździerzowy leżał w stercie piasku na terenie Szpitala dla Nerwowo i Psychicznie Chorych w Międzyrzeczu-Obrzycach. Wczoraj zauważył go jeden z mieszkańców, który poinformował o nim policjantów.

Jak poinformowała nas st. sierż. Justyna Łętowska z Komendy Powiatowej Policji w Międzyrzeczu, dziś po 10.00 przyjechali tam minerzy z patrolu saperskiego w Krośnie Odrzańskim. Granat został wywieziony i zdetonowany na poligonie wojskowym.

W lasach, akwenach i na polach wokół Międzyrzecza jest jeszcze sporo niewypałów i niewybuchów z ostatniej wojny. Zwłaszcza w pobliżu bunkrów Międzyrzeckiego Rejonu Umocnionego, które byly uzbrojone m.in. w szybkostrzelne granatniki, a w ich podziemiach znajdowały się magazyny z pociskami.

Na niewypały i niewybuchy można się natknąć podczas prac polowych, spacerów, grzybobrania, a nawet kąpieli w rzece czy jeziorze. Kilka lat temu spory arsenał odkryto np. w Obrze koło Obrzyc. Policjanci przestrzegają przed dotykaniem "żelaznej śmierci". O takich znaleziskach należy niezwłocznie informować policjantów z najbliższego posterunku czy komisariatu.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska