Mieszkaniec wsi wybrał się wczoraj na ryby nad staw. Gdy nie wrócił w niedzielę, rodzina zaczęła go szukać. Gdy na brzegu znaleziono jego ubranie, rodzina zaniepokoiła się nie na żarty. Wezwano policję i straż. - Rozpoczęliśmy poszukiwania z pontonu - mówi starszy aspirant Waldemar Kasperowicz, rzecznik straży pożarnej. - Znaleźliśmy ciało ok. 8 metrów od brzegu, na głębokości 2 m.
Na miejscu jest policja i prokurator. Badają okoliczności i przyczyny zgonu.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?