[galeria_glowna]
Niepokojące dane wzmogły działania sztabu kryzysowego. - Ekipy wzmacniają wały w Stanach, Kiełczu, Starej Wsi, Otyniu i Bobrownikach przy Śląskiej Ochli - informuje Marek Skrzypczak z powiatowego sztabu przeciwpowodziowego. W nowosolskim porcie zamontowane zostały grodzie uszczelniające przejścia w ścianie przeciwpowodziowej.
Najbardziej zagrożony jest odcinek wałów cofkowych przy Czarnej Strudze. One chronią północną część Nowej Soli. - Jeśli woda będzie tak wysoka, to wały przy Czarnej Strudze nie wytrzymają. Są za niskie i mogą nie przetrwać naporu wody. Grozi to zalaniem działek, a woda może podejść do budynków przy ulicy Brzozowej. Ale tej części miasta, jak pokazała powódź w 1997 roku nic poważniejszego nie grozi. Woda podejdzie zapewne pod budynki - mówi M. Skrzypczak. Na zalanej ul. Wodnej woda sięga już 30 cm.
Zapory montowane są też w ścianie wzdłuż al. Wolności. Ta ulica jest już zamknięta. Zamknięta też jest droga z Nowej Soli na Poznań, woda zalała już 500-metrowy jej odcinek za mostem na Odrze. Odcięci od Nowej Soli są mieszkańcy Przyborowa i Stanów. Objazd do tych wsi możliwy jest przez Bojadła, Sulechów i Zieloną Górę.
Zamknięta jest też droga z Bytomia Odrzańskiego do Głogowa.
Czytaj e-wydanie »Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
