Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Na sarkofagu prezydenckiej pary jest błąd, a orzeł na trumnie z ciałem Lecha Kaczyńskiego patrzył w złą stronę - wskazuje internauta

Zbigniew Borek
Zapowiedź pogrzebu 18 kwietnia 2010 (ilustrację zamieszczono w przededniu uroczystości) - pisze internauta
Zapowiedź pogrzebu 18 kwietnia 2010 (ilustrację zamieszczono w przededniu uroczystości) - pisze internauta fot. archiwum
Brak myślnika pomiędzy nazwiskami prezydentowej na sarkofagu: "Maria Helena Mackiewicz Kaczyńska" to zdaniem internauty Mirosława Nalezińskiego błąd. Zauważył on też wpadkę z orłem na fladze przykrywającej trumnę z ciałem prezydenta RP.

Dziś dostaliśmy bogato udokumentowany e-mail od Mirosława Nalezińskiego z Gdyni. Wskazuje on nie tylko na błąd na prezydenckim sarkofagu, ale również na odwrócenie głowy orła na fladze przykrywającej podczas uroczystości prezydencką trumnę.

Co na to uczniowie?

Nauczyciele będą się wstydzić, gdy uczniowie w krypcie będą im to wskazywać na szkolnych wycieczkach - napisał do nas internauta w sprawie sarkofagu.

"Na Wawelu 18 kwietnia 2010 wielka żałobna uroczystość - to miejsce spoczynku doczesnych szczątków naszego prezydenta i jego małżonki. Na czołowej płycie z onyksu umieszczono nazwiska drogich nam osób. Napisy głoszą: Lech Aleksander Kaczyński oraz Maria Helena Mackiewicz Kaczyńska. Okazuje się jednak, że nasze słowniki sugerują pisownię z dywizem, jeśli są dwa nazwiska, zatem powinno być: Maria Helena Mackiewicz-Kaczyńska, choć teoretycznie możliwe są także: z Mackiewiczów Kaczyńska lub Kaczyńska z d. Mackiewicz" - pisze internauta.

Dywiz to w potocznym rozumieniu po prostu myślnik. Wikipedia opisuje to bardziej szczegółowo: "dywiz, czyli łącznik, to znak pisarski - czcionka lub font, o oczku w kształcie poziomej kreski biegnącej na wysokości średniej linii pisma lub trochę poniżej tej linii".

Internauta stawia sprawę jasno: co do braku dywizu - twórczyni ogólnopolskiego dyktanda uznałaby to jednak za błąd. Przypomnijmy: dyktando wymyśliła Krystyna Bochenek, która jako wicemarszałek Senatu też leciała prezydenckim samolotem, który rozbił się pod Smoleńskiem...

Mirosław Naleziński zauważa też: "Przecież podobnie piszemy Maria Skłodowska-Curie, nie zaś Maria Skłodowska Curie (choć niektórzy pisują odwrotnie, a błędnie, czyli Maria Curie-Skłodowska, także w wersji bez dywizu)".

Głos ma językoznawca

Zdaniem internauty należy poprawić błąd, "bowiem dociekliwa młodzież będzie odwiedzać Wawel i może zadać kłopotliwe pytanie swoim nauczycielom...".

My zapytaliśmy o to od razu - prof. Elżbietę Skorupską - Raczyńską, językoznawcę z Państwowej Wyższej Szkoły Zawodowej w Gorzowie. - Internauta ma rację: na sarkofagu faktycznie błędnie napisano nazwisko pani prezydentowej - mówi. Prof. Skorupska - Raczyńska wskazuje jednak, że myślnik byłby prawidłowy tylko wówczas, gdyby żona prezydenta używała dwojga nazwisk zgodnie ze stanem prawnym. - Czyli musiałaby to podać w urzędzie stanu cywilnego przy okazji zamążpójścia - mówi pani profesor, która też - zauważmy - jest "dwojga nazwisk".

- Przed śmiercią pani prezydentowej raczej nie słyszeliśmy o jej drugim nazwisku, można się więc domyślać, że nie było ono uznane formalnie. W takiej sytuacji dopisanie myślnika byłoby nieuprawnione - mówi pani profesor. Jej zdaniem napis na sarkofagu powinien brzmieć tak jak wskazuje w drugiej części swojego maila Mirosław Naleziński: "z Mackiewiczów Kaczyńska lub Kaczyńska z d. Mackiewicz".

Kłopoty z orłem

Błędne ułożenie głowy orła - ignorancja czy drwina?! - zastanawia się Mirosław Naleziński
(fot. fot. Archiwum internauty)

"Ponadto i przy okazji - 17 kwietnia, w Warszawie, godło naszego orła leżało na trumnie z ciałem pana prezydenta chyba jednak odwrotnie, bowiem orzeł miał głowę zwróconą w lewo, zaś powinien mieć w prawo. Czyżby wizerunek orła wyszyto opacznie? A może położono odwrotnie, jednak nie dostrzeżono różnicy pomiędzy stroną właściwą od odwrotnej?" - zastanawia się ten sam internauta.

Naleziński - jak zaznacza - zdaje sobie sprawę, że to są tematy całkowicie trzeciorzędne, ale pisze: "każdy odpowiedzialny człowiek powinien w swoim fachu dbać tak o sprawy ważne, jak też o drobiazgi, niezależnie, czy jest saperem, pilotem, architektem, organizatorem".

Róbmy swoje dobrze

"Jeśli kogokolwiek uraziłem w tragiczne dla Polski dni, to oczywiście przepraszam, bowiem są ważniejsze sprawy. A może się mylę i wszystko jest dobrze... Z pewnością planowane są emisje okolicznościowych znaczków pocztowych oraz monet i medali. Niech projektanci częściej zaglądają do słowników - ich również obowiązują zasady językowe" - czytamy w e-mailu.

Czytaj e-wydanie »

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska