Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Szkolą się, żeby dostać lepszą pracę

Natalia Zarychta
Im bogatsze jest CV, tym lepiej. To nie moda, lecz sytuacja na rynku pracy zmusza do podejmowania kolejnych form kształcenia. Często zupełnie niezwiązanych z wykształceniem. - Im więcej kwalifikacji, tym lepiej - zapewnia Angelika Kaczan.

- Gorzowski rynek jest na tyle nasycony różnymi ofertami kształcenia, że zapotrzebowanie na edukację w formach szkolnych jest coraz mniejsze. Zamiast szkoły policealnej osoby zainteresowane wolą zrobić studia licencjackie albo kurs - przyznaje Anna Panyszak, dyrektor Centrum Kształcenia Zawodowego przy ul. Pomorskiej. Warto podkreślić, że CKZ to jedyna w placówka w mieście, która oferuje bezpłatne kształcenie osobom dorosłym zarówno na podbudowie liceum, jak i zasadniczej szkoły zawodowej. - W tym roku ruszyła tylko jedna szkoła policealna na kierunku technik administracji. A w ofercie mamy także inne kierunki, takie jak technik informatyk, technik hotelarstwa czy obsługi ruchu turystycznego - dodaje A. Panyszak.

Nieco inaczej sytuacja przedstawia się z kursami i rocznymi szkołami doskonalącymi. Centrum Kształcenia Zawodowego współpracuje z Powiatowym Urzędem Pracy w Gorzowie i co jakiś czas staje do przetargu, który daje możliwość bezpłatnej realizacji danego szkolenia. Na razie rozpoczęły się dwa kursy. Ale z tzw. wolnej stopy, czyli płatne. Największym zainteresowaniem cieszy się księgowość - kadry i płace oraz operator obrabiarek sterowanych numerycznie CNC. - Zwłaszcza kurs na operatora obrabiarek jest teraz bardzo popularny. Obsługa maszyn jest dziś niezwykle ważna. Już niedługo to one będą zastępowały człowieka - podkreśla A. Panyszak. Koszt takiego kursu wynosi 1,6 tys. zł. (z możliwością rozłożenia na raty) i trwa 160 godzin. Centrum zapewnia zarówno zajęcia teoretyczne, jak i praktyczne. Do tego niezbędne pomoce naukowe.

Jednym z uczestników tego szkolenia jest Arkadiusz z os. Górczyn, pan w średnim wieku. Pracuje jako spawacz. Przyznaje, że do uczestnictwa w kursie zmusiła go niepewna sytuacja na rynku pracy i chęć zabezpieczenia swojej przyszłości. - Każdy się teraz obawia o swój stołek. Być może ten kurs zmobilizuje mnie do zmiany zajęcia. Coraz częściej o tym myślę - wyznaje. Podobnego zdania jest pani Angelika Kaczan, która uczy się tu księgowości - kadry i płace. W 2008 r. skończyła studia wyższe na kierunku administracja. Od kilku lat pracuje na poczcie. - Wybrałam ten kurs, bo chciałam podwyższyć swoje kwalifikacje. Jestem zadowolona z jego przebiegu. Może nawet zmienię pracę? - zastanawia się gorzowianka. Nie wyklucza również, że w przyszłości zainwestuje w inne szkolenia. - Im więcej kwalifikacji, tym lepiej - zapewnia A. Kaczan.

Obecnie na kurs uczęszcza osiem pań. Dwie z nich to osoby w średnim wieku. - To już się powoli wyrównuje. Uczę zarówno osoby starsze, z doświadczeniem, jak i młode, które dopiero poznają świat rachunkowości. Nie brakuje także osób bezrobotnych - mówi Maria Berdzińska, prowadząca zajęcia.
Centrum Kształcenia Zawodowego proponuje także inne kursy, np.: spawania, grafiki komputerowej czy profesjonalnego sprzedawcy. - Z nadchodzącymi wakacjami warto pomyśleć o zrobieniu uprawnień na wychowawcę placówek wypoczynku dzieci i młodzieży. Zapraszamy wszystkich chętnych. To przede wszystkim dobry pomysł na zarobek dla studentów - zapewnia A. Panyszak.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska