Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

- Katyń to przeklęte miejsce dla Polaków - mówi poseł SLD Jan Kochanowski

(habe)
Co dalej? - Marszałek Komorowski ma dwa tygodnie na ogłoszenie daty wyborów prezydenckich. Od tego momentu w ciągu 60 dni wybory muszą się odbyć - twierdzi poseł Kochanowski.

O przyszłości mówi tylko tyle. - Rana jest zbyt głęboka, żeby zastanawiać się co dalej - przyznaje poseł z Gorzowa. I mówi, że Katyń to przeklęte miejsce dla Polaków. - Tylu tam spoczywa i ci, co chcieli ich upamiętnić, też zginęli.

Poseł nie ukrywa, że łzy same się kręcą. - Jeszcze wczoraj z wicemarszałkiem Szmajdzińskim, posłankami Jarugą-Nowacką i Szymanek-Deresz piłem kawę. Rozmawialiśmy o bieżących sprawach, także o kampanii prezydenckiej. Wszyscy pełni wigoru i energii...

Mówi, że posłanka Jaruga-Nowacka przyprowadziła do Sejmu wnuczkę. - Cieszyła się nią. Była pełna uśmiechu i energii. To my wystawialiśmy delegację klubu. Wiadomo było, że musi polecieć ktoś ważny, a więc wicemarszałek. Zdecydowaliśmy, że w delegacji będą obie posłanki...

- To tragedia! Tyle ważnych osób zginęło. Cały system się załamuje - mówi.

Ponieważ w pierwszych informacjach pojawiło się tylko nazwisko Kochanowski, poseł mówi, że wiele osób do niego dzwoniło. - Kojarzyli nazwisko - mówi. Później okazało się, że zginął Janusz Kochanowski, rzecznik praw obywatelskich.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska