Zaczynamy widząc rzeźnię ludności cywilnej przez bestie w zbrojach. Szybkie ruchu Kratosa i jego ostrzy na łańcuchach odprawiają bestie do krainy wiecznych łowów. Z drżącymi palcami na padzie wszedłem w tajemniczy świat krwawego Kratosa.
Od razu zauważyłem rewelacyjne ruchy bohatera. W oczy rzucają się również jak najbardziej doskonale przygotowane uderzenia i ciosy. Efekty rozwałki są zrobione pieczołowicie. Kratos macha ostrzami niczym wiatrakami.
Nastrój grozy w grywalnym demo i mistycyzmu Olimpu jest wszechobecny. Do tego dochodzi super udźwiękowienie, piękna grafika, animacje postaci, bossowie. Nic innego tylko grać i grać. SONY zaserwowało nam krwawą jatkę w mitycznym świecie.
Spodobały mi się momenty uchwycenia ostrzami skrzydlatych bestii i przelatywania na wyższe poziomy. Coś jakby cuglami chwycić skrzydlatego potwora. Potem lecimy i naparzamy go zeskakując, kiedy jest już nam zbyteczny.
Krótkie, ale bardzo treściwe demo GoW III pokazuje, że gra wejdzie na najwyższy poziom rozwoju. To będzie najwyższa półka jakości w świecie konsolowej rozrywki. Nowy powiew jakości.
Doskonale pamięta, GoW na konsolę PSP. To jedna z niewielu gier, która pokazuje wszystkie możliwości doskonałej PSP. Piękna grafika, pomysł i duża grywalność oraz brak błędów pokazała, że to gra doskonała. Scenariusz i dramat głównego bohatera powodowały, że grało się ze ściśniętym gardłem. Muzyka i nastrój nie maja sobie równych w żadnej innej grze na PSP.
Po demo domyślam się, że GoW III będzie gra doskonałą. Pieczołowitość przygotowania i zadbanie o detale pokazuje, że szykuje się produkt idealny.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?