Niezwykłe święto integracji, tolerancji i sztuki

(fot. fot. Arek Stawczyk)

Mocnym akcentem zakończyły się obchody Roku Juliusza Słowackiego w Zespole Szkół Ekonomicznych. Odtwórcami głównych ról w Balladynie Juliusza Słowackiego zostali uczniowie Ekonomika i młodzież niepełnosprawna z Fundacji Aktywnej Rehabilitacji.

- Po raz pierwszy, patrząc na osoby niepełnosprawne, zapomniałem o tym, że poruszają się one na wózkach - mówi pan Piotr, zielonogórzanin obecny w teatrze. - Gra aktorska i zapał młodych artystów sprawiły, że wszelkie podziały zniknęły - dodaje.

Przygotowania do spektaklu zajęły kilka miesięcy. Stworzenie scenariusza, kostiumów i scenografii, a przede wszystkim wykreowanie postaci dramatu wymagało wiele wysiłku. - Warto było podjąć wyzwanie. Nasza inicjatywa została wyróżniona w sposób szczególny - uzyskaliśmy Honorowy Patronat Prezydenta Miasta. Najlepszą nagrodą za nasz trud jest jednak licznie przybyła do teatru publiczność, która nagrodziła młodzież owacją na stojąco - mówi Joanna Michalik-Pietraszak, polonistka z Ekonomika, pomysłodawczyni i reżyserka spektaklu.

Sama sztuka była główną, ale nie jedyną atrakcją wieczoru. Oprócz spektaklu zielonogórzanie obejrzeli również wystawę prac inspirowanych osobą poety i postaciami stworzonych przez niego bohaterów wyróżnionych w konkursie plastycznym. - Chcieliśmy, aby w obchodach Roku Jubileuszowego uczestniczyli również uczniowie gimnazjów. To oni byli adresatami naszego konkursu, a Lubuski Teatr wydał nam się najodpowiedniejszym miejscem, by wyróżnione prace zaprezentować szerszej publiczności - mówią Mirosława Łojek i Ewa Wilk, bibliotekarki przygotowujące wernisaż.

Prezentacja dokonań naszej młodzieży oraz Fundacji Aktywnej Rehabilitacji pozwalaja udowodnić jak bardzo utalentowaną mamy młodzież, która naprawdę z pasją podchodzi do swoich zainteresowań - powiedziała już po zakończeniu spektaklu naprawdę wzruszona dyrektor ZSEK Barbara Bogacz-Szczepańska.

Na jeden wieczór zielonogórska scena zamieniła się w pomost, który pozwala przekraczać bariery. Młodzież udowodniła, że sztuka jest dla nich czymś, co pozwala rozglądać się wokół uważniej i widzieć więcej.

(fot. fot. Arek Stawczyk)

(fot. fot. Arek Stawczyk)