Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Gwałciciel zaatakował po raz szósty? Tym razem napad miał miejsce na ul. Anieli Krzywoń w Zielonej Górze

(abi)
Na podstawie uzyskanych dowodów sporządzono trzy portrety pamięciowe. Jak zapewniono nas w prokuraturze, na obecnym etapie brak jest podstaw do jednoznacznego przyjęcia, iż sprawcą wszystkich napadów jest jedna i ta sama osoba.
Na podstawie uzyskanych dowodów sporządzono trzy portrety pamięciowe. Jak zapewniono nas w prokuraturze, na obecnym etapie brak jest podstaw do jednoznacznego przyjęcia, iż sprawcą wszystkich napadów jest jedna i ta sama osoba.
Prokuratura nie wyklucza, że jest kilku sprawców napadów na kobiety w Zielonej Górze. W nocy z czwartku na piątek doszło do kolejnego, szóstego już napadu. Około północy nieznany mężczyzna zaatakował zielonogórzankę na ul. Anieli Krzywoń.

- W tej chwili łączymy tę sprawę z poprzednimi zdarzeniami, gdyż dotyczy kobiety - powiedziała zastępca prokuratora rejonowego w Zielonej Górze Justyna Pecyna. - Jednak wciąż nie mamy pewności, czy to zdarzenie było napadem o podłożu seksualnym.

Jak poinformowano nas w prokuraturze, pokrzywdzona jest przesłuchiwana. - Nie możemy zbyt wiele powiedzieć w tej chwili - dodała J. Pecyna. - Czekamy na wyjaśnienia kobiety. Wiadomo jednak, że zareagowała szybko i napastnik, nie czyniąc jej krzywdy, zbiegł.

Jak się nieoficjalnie dowiedzieliśmy, napastnik podszedł do kobiety od tyłu, chwycił ją za rękę. Ta jednak zareagowała szybko i skutecznie - potraktowała bandytę gazem łzawiącym.

Z dotychczasowych ustaleń wynika, iż do wszystkich napadów dochodziło z użyciem ostrego, niebezpiecznego narzędzia, a sprawca w czterech przypadkach zaatakował idącą kobietę od tyłu, próbując ją przewrócić.

Zdarzenia takie miały miejsce 9 stycznia na ul. Ułańskiej, około godz. 5 rano, 19 stycznia na ul. Chmielnej około godz. 21.00, oraz 21 i 22 stycznia w okolicach ul. Zachodniej i Zawadzkiego pomiędzy godzinami 15.00 i 16.30.

- Ponadto 2 lutego około godz. 15.00 miał miejsce napad w podzielonogórskiej Świdnicy - poinformowała w piątek prokurator Alina Dobrowolska pełniąca obowiązki rzecznika Prokuratury Okręgowej. - Obecnie analizowane jest zdarzenie, które miało miejsce dzisiejszej nocy przy ul. Anieli Krzywoń, które może mieć związek z poprzednimi aktami napaści.

Ofiarami napadów były kobiety w wieku od 16 do 32 lat, przy czym w dwóch przypadkach były to kobiety wyprowadzające psy na spacer.

W piątek w Prokuraturze Okręgowej w Zielonej Górze odbyło się spotkanie przedstawicieli prokuratury i policji oraz funkcjonariuszy ze specjalnej grupy operacyjnej powołanej przez Komendanta Wojewódzkiego Policji w Gorzowie Wlkp. do ujęcia sprawcy popełnionych przestępstw na tle seksualnym.

- Uczestnicy spotkania przyjęli zasadę skrupulatnego weryfikowania każdego kolejnego zgłoszenia oraz zobowiązali się do natychmiastowej reakcji na każde zgłoszenie - zapewnia prokurator A. Dobrowolska.

W związku z ostatnimi wydarzeniami prokuratorzy i policja apelują do mieszkańców o unikanie miejsc odludnych, zaniechanie samotnego wyprowadzania psów lub spacerów w miejscach przez nikogo nieuczęszczanych. - Apelujemy również o wzajemną pomoc i reakcję w przypadku jakichkolwiek zauważonych zagrożeń, które ponadto powinny być natychmiast sygnalizowane na numery alarmowe policji - powiedziała rzeczniczka.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska