Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Homeopatia, czyli podobne leczy podobne

Izabela Krzewska - [email protected]
fot. Archiwum
Część osób mówi, że homeopatia działa na zasadzie efektu placebo. Praktycy przekonują: To naprawdę działa. I dlatego ta metoda, choć budząca kontrowersje, zyskała tylu zwolenników.

Kawa, jeśli nie możemy spać, cebula, jeśli cieknie nam z nosa. To kilka przykładów zastosowania zasad leków homeopatycznych - podobne leczy podobne. Tanie, bezpieczne. Nadają się zarówno dla dzieci, osób, starszych oraz kobiet w ciąży i karmiących matek. Zalety? Możemy je kupić bez recepty i sami te leki stosować.

Podobne leczy podobne

Za twórcę homeopatii uważa się Niemca Samuela Hahnemanna. Nazwa pochodzi od greckich słów homios - "podobny" i pathos - "cierpienie". Pierwsza hahnemannowska zasada - leczyć "podobne podobnym". Należy to rozumieć tak, że czynnik, który szkodzi, a nawet może wywołać chorobę, bywa także lekiem.

Zasada ta jest przeciwieństwem podstawowej i uznawanej przez medycynę konwencjonalną zasady przeciwne leczy się przeciwnym. Lekarze medycyny konwencjonalnej leczą symptomy chorobowe, ponieważ traktują je jako przejaw choroby. W oczach homeopatów, natomiast, symptomy są oznaką pozytywną świadczącą, że organizm walczy z chorobą, próbując sam się uleczyć i dlatego nie należy ich tłumić. - Leki homeopatyczne dają informacje do mózgu, jak ma działać - mówi dr Józef Kielman z Gabinetu Medycyny Naturalnej w Białymstoku. - Są bardzo delikatne, nie mają interakcji z żadnymi lekami, nie mają w zasadzie żadnych skutków ubocznych. Dlatego są sprzedawane bez recepty.

Wstrząsanie i potencjonowanie

Należy jedynie znaleźć "lekarstwo", które wywołuje objawy podobne do chorobowych. Po odpowiednim rozcieńczeniu ma ono mieć skutek terapeutyczny. Zasada, którą opracował Hahnemann mówi, że lek należy podawać w znacznym rozcieńczeniu, gdyż na jego działanie wpływają również siły niematerialne, a proces zdrowienia pobudza zaledwie minimalna dawka czynnego składnika.

W tym celu niemiecki lekarz wprowadził również pojęcie dynamizowania lub potencjonowania leku: im wyższa jego potencja, tym większe jego rozcieńczenie. W praktyce polega to na kilkunastokrotnym wstrząsaniu leku; taki "lek" podczas kolejnego przechodzenia od stężenia większego do mniejszego ulega dynamizowaniu energii środka. Leki homeopatyczne mają za zadanie stymulować i wspierać siły samouzdrawiania organizmu, dlatego mogą czasami wywołać "pierwotne pogorszenie", po którym następuje powolny powrót do zdrowia, który trwa kilka godzin lub dni.

Działają powoli, ale skutecznie

Trzeba się więc uzbroić w chwilową cierpliwość. Leki homeopatyczne dostrajają organizm bardzo pomału (z wyj. leków przeciwbólowych). Bierze się je w długim okresie czasu. Ale o ile jest choroba, właściwie dobrany lek powinien z niej wyleczyć.
Najpierw potrzebny jest jednak drobiazgowy wywiad lekarza z pacjentem na temat jego zdrowia, życia, przyzwyczajeń. Na tej podstawie dobiera się jeden główny lek - konstytucjonalny, który jest podstawowy dla danej osoby. Działa na poziomie zarówno fizycznym i emocjonalnym.

Krytycy: To efekt placebo

Jak w przypadku wielu niekonwencjonalnych metod leczenia i ta spotyka się z krytyką. - Czy to oznacza, że kamicę nerkową można wyleczyć sproszkowanym kamieniem nerkowym? - pojawiają się pytania w związku z zasadą "podobne leczy podobne". Krytycy podważają też, ich zdaniem, pozbawione logiki stwierdzenie: im mniej substancji leczniczej, tym bardziej skuteczny lek.

Wyśmiewają fakt potencjonowania i potrząsania roztworu w celu zwiększenia jego skuteczności, niczym wyzwalanie nieznanej energii. - Należałoby się odwołać do fizyki kwantowej - ripostuje dr Kielman.
- Opieramy się tu na energii cząsteczki, a z drugiej strony na pamięci wody, czyli rozpuszczalnika. Jest to działanie na poziomie informacji komórkowej. Jest to informacja do komórki, a nie oddziaływanie chemiczne na organizm. Doktor twierdzi, że o efekcie placebo można mówić, ale w przypadku osób dorosłych. Tymczasem to dzieci i zwierzęta najlepiej reagują na homeopatię.

Z apteczki...

► Leki homeopatyczne przygotowuje się według zaleceń zawartych w niemieckiej farmakopei homeopatycznej z surowców pochodzenia zarówno roślinnego (np.: arnika górska, pokrzywka, nagietek lekarski, itd.), zwierzęcego (np.: tarantula, mątwa, pszczoła, wąż groźnica), jak i mineralnego (np.: sól morska, złoto, grafit, boraks). Istnieje też grupa leków miazmatycznych otrzymywanych ze zmienionych chorobowo miejsc w następstwie takich chorób jak np. świerzb, rzeżączka, kiła, gruźlica. Najczęstszymi postaciami leków są kropelki lub kuleczki cukrowe do podawania ustnego oraz maści i żele do użytku zewnętrznego.
► Arnica Complexe nr 1. Urazy różnego pochodzenia, kontuzje, bóle mięśni i ścięgien, pooperacyjne obrzęki tkanek miękkich, osłabienie w przeziębieniu.
► Kalmia Compositum nr 1. Choroby stawów i tkanki łącznej, np. zapalenie stawów, choroba zwyrodnieniowa stawów, zapalenie okołostawowe, choroby ścięgien i więzadeł, okostnej i tkanki łącznej naczyń.
► Calcoheel. Zaburzenia przemiany wapniowej, gruźlica węzłów chłonnych, przerost układu
chłonnego.
► Belladonna-Homaccord. Stany zapalne zlokalizowane, np. angina, czyraki.
► Valerianaheel. Stany niepokoju i lęku oraz zaburzenia zasypiania. Preparat uspokaja, nie ograniczając zdolności do prowadzenia pojazdów (może być stosowany przez kierowców).

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska