Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Makabra na drodze pod Sulechowem. Vectra wbiła się w ciężarówkę, zginęły dwie osoby

Krzysztof Fedorowicz 68 324 88 19 [email protected]
Do tragedii doszło w poniedziałek przed 9.00 rano. Zginęła 28-letnia kobieta i 33-letni mężczyzna. Oboje na miejscu
Do tragedii doszło w poniedziałek przed 9.00 rano. Zginęła 28-letnia kobieta i 33-letni mężczyzna. Oboje na miejscu Fot. Paweł Janczaruk
- Nie mogłem nic zrobić - rozkłada ręce kierowca ciężarówki. - Nagle, jakieś trzydzieści metrów przede mną pojawił się ten samochód i zaraz był tylko jeden wielki huk! Vectra wbiła się pod maskę tira, zginęły dwie osoby.

O 8.55 w drodze do Świebodzina przejechaliśmy most w Cigacicach i na chwilę utknęliśmy w niewielkim korku. Z odległości kilkuset metrów widać migający radiowóz. Za nim jakieś auta. - E, pewnie policja zatrzymała jakiegoś pirata drogowego - odzywa się fotoreporter.
Jednak obecność karetki wskazuje, że doszło do wypadku. Gdy zbliżamy się do kolumny aut stojących na prawym pasie, naszym oczom ukazuje się scena mrożąca krew w żyłach: w przód ciężarówki wbiło się auto osobowe!

Opel vectra został niemal wchłonięty przez dużo większy od niego pojazd. Szyba ciężarówki jest cała, a pod nią spłaszczony prawy bok osobówki. Za drzwiami przykryte kamizelką odblaskową zapewne zmiażdżone zwłoki. Cisza.
Zdenerwowany kierowca TIR-a chodzi tam i z powrotem i nie może wydobyć z siebie słowa. Wreszcie odzywa się. - Nie mogłem nic zrobić - rozkłada ręce. - Nagle, jakieś trzydzieści metrów przede mną pojawił się ten samochód, leciał prosto we mnie i nie miałem żadnych szans na manewr. I zaraz był tylko jeden wielki huk!

Ciężarówka jechała od strony Sulechowa a vectra na świebodzińskich blachach z Zielonej Góry. Czy kierująca oplem 28-letnia dziewczyna jechała za szybko, a na dodatek doszło do poślizgu? Czy zdecydowała się na wyprzedzanie, mimo że z przeciwka pędziły pojazdy? Czy może nastąpiła jakaś awaria samochodu, która skierowała go na lewą część drogi? - Tego jeszcze nie wiemy - przyznaje komisarz Małgorzata Stanisławska, rzeczniczka zielonogórskiej policji. - Auto zjechało na lewy pas z nieustalonej przyczyny. Trwa śledztwo, ale jego wyników na pewno dziś nie poznamy.

Droga jest czarna, odśnieżona, ale mokra. Kobieta podróżowała z 33-letnim mężczyzną. Oboje zginęli na miejscu.

Ruch na krajowej trójce odbywał się wahadłowo. Olbrzymi korek na trasie zablokował ruch aż na cztery godziny. Auta o ciężarze do 10 ton korzystały z objazdu przez Cigacice, ale tutaj także utworzył się kilkukilometrowy korek.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska