Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Czy nowe ławki na żarskim placu Przyjaźni blokują miejsca parkingowe?

Janczo Todorow 0 68 363 44 99 [email protected]
- Ławki można bez problemu przestawić dalej od parkingu - proponuje Franciszek Łuckiewicz.
- Ławki można bez problemu przestawić dalej od parkingu - proponuje Franciszek Łuckiewicz. fot. Janczo Todorow
Handlowcy z placu Przyjaźni są oburzeni, że ławki na chodniku, gdzie za opłatą parkują auta, zamontowano bez ładu. W ratuszu twierdzą, że wszystko jest w porządku.

- To jest jakieś nieporozumienie - oburza się Teresa Dominiak, właścicielka sklepu owocowo - warzywnego. - Kto to wymyślił, żeby na terenie płatnego parkingu ustawiać ławki, które przeszkadzają kierowcom zaparkować? Z powodu pięciu ławek, znacznie maleje liczba samochodów, która może tutaj zostawić. A to zniechęca naszych klientów, którzy chcieliby zrobić zakupy w sklepach przy placu - dodaje żaranka.

Jakiś czas temu w wyniku modernizacji południowego chodnika przy placu Przyjaźni wymieniono na nim płyty, ustawiono parkometry i pozwolono na parkowanie na chodniku.
Chociaż postój w godzinach największego nasilenia ruchu jest w tym miejscu odpłatny, to kierowcy chętnie zaczęli korzystać z tego placu. Nie tak dawno jednak na tym chodniku zamontowano pięć ławek, które zmniejszyły znacznie powierzchnię parkingową. Wywołuje to niezadowolenie handlowców. - Komu potrzebne są te ławki, na których zazwyczaj siedzą panowie nie stroniący od alkoholu. Brudzą ławki do tego stopnia, że każdy, kto siada po nich ryzykuje pobrudzenie sobie ubrania. Ławki zabierają miejsce do parkowania, którego i tak jest za mało. I jeszcze jedna sprawa - kto montuje ławki przy ulicy, na której ruch jest bardzo intensywny? - zastanawiają się handlowcy.

Ustawienie ławek nie podoba się także radnemu Franciszkowi Łuckiewiczowi, którego córka ma sklep przy tym chodniku. - Kiedy robotnicy montowali ławki, podszedłem do nich i zapytałem, czy mają jakiś szkic według którego je ustawiają. Odpowiedzieli, że nie mają, a ławki ustawiają, tam, gdzie krawężnik jest zbyt wysoki - opowiada Łuckiewicz.
Zdaniem radnego błędem jest, że ławki są zamontowane tak blisko jezdni. - Tylko jedna z nich zajmuje miejsce na dwa samochody. Na parkingu w ogóle nie powinny stać ławki, a jak już, to bliżej budynków. Zresztą nie widzę problemu, żeby je przestawić - zaznacza F. Łuckiewicz.

- Ławki zamontowaliśmy specjalnie w tych miejscach, w których podczas parkowania można uszkodzić auto z powodu wysokiego krawężnika - uspokaja Ewaryst Stróżyna, naczelnik wydziału infrastruktury technicznej urzędu miejskiego. - Plac jest nie tylko dla kierowców, ale i dla pieszych, chcieliśmy pogodzić interesy zmotoryzowanych i pieszych. Lokalizacja części ławek została uzgodniona z handlowcami.

Na placu rzuca się jednak w oczy, że ławki zamontowano na chodniku pomiędzy Podwalem i ulicą Buczka. W zachodniej części chodnika, aż do ul. Ułańskiej nie ma ani jednej ławeczki.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska