Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Trwa proces dzieciobójców. Utopili dziecko w szambie, wcześniej dziewczynka została ogłuszona kołkiem

(pij)
Oskarżeni Stach i Magdalena.
Oskarżeni Stach i Magdalena. fot. Piotr Jędzura
Przed zielonogórskim sądem trwa proces przeciwko Stachowi i Magdalenie. Są oskarżeni o dzieciobójstwo w Przewozie. 2,5 letnia córeczka Magdaleny została ogłuszona kołkiem i utopiona w szambie na posesji Stacha.

Sąd nie wydał jeszcze wyroku w sprawie Stacha i Magdaleny. Zdecydował, że konieczne jest przesłuchanie dwóch świadków. Dziś właśnie zeznają wezwani świadkowie.

Dla Stacha prokurator żąda dożywocia za zabójstwo ze szczególnym okrucieństwem. Dla Magdaleny prokurator zażądał kary 25 lat więzienia. Wywożąc dziecko w wózku do szamba godziła się na zbrodnię. - Nie rzuciła się ratować swojego dziecka, jak zrobiłaby to z pewnością każda inna matka - wyjaśniał podczas mowy końcowej prokurator Krzysztof Pieniek z Świebodzińskiej prokuratury rejonowej.

Przypomnijmy. Do zbrodni doszło 27 marca ub.r. w czterech ścianach starej kuźni w Przewozie. To dom Stacha. Stach i Magdalena byli pijani. Dziecko zdenerwowało Stacha. Chciał seksu z Magdaleną. Sandra płakała. Wtedy mężczyzna uderzył dziecko kołkiem w głowę. Trzymał dziewczynkę za rękę i wiszącą bił jak w worek. Maleńka Sandra jeszcze żyła.

Stach z Magdaleną włożyli ogłuszone i zakrwawione dziecko do drewnianego wózka. Wywieźli maleńką dziewczynkę na podwórze. Stach odchylił wieko szamba. Sandra została tam wrzucona. Umarła topiąc się.

Zaraz po mordzie i zatrzymaniu Stach i Magdalena przyznali się do dzieciobójstwa. Podczas wizji lokalnej, ze szczegółami opowiedzieli o tym, co się wydarzyło. Pokazywali jak dziecko było uderzane kołkiem i jak wywieźli je na zewnątrz. Stach pokazał jak wrzucał dziecko do szamba. W sądzie zeznania jednak odwołali. Teraz czekają na wyrok.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska