Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Zdjęcia nagich nastolatek na portalu Nasza Klasa. Kolejna niebezpieczna moda, która przyszła do nas ze Stanów Zjednoczonych

Mariusz Nowicki, Głos Pomorza
Fot.archiwum/gp24.pl
Odsłonięte brzuchy, olbrzymie dekolty, wypięte pośladki. Do tego często dwuznaczna poza. Takie zdjęcia to już nie tylko domena kolorowych pism dla dorosłych. Równie odważnych fotografii nie brakuje także na popularnych portalach społecznościowych, jak np. nasza-klasa czy fotka.pl.

Nastolatki bez żadnego zażenowania prezentują tam swoje wdzięki. To kolejna niebezpieczna moda, która przyszła do nas ze Stanów Zjednoczonych. Za oceanem ma już nawet swoją nazwę - seksting.

- To prawda, że wśród młodzieży panuje swoista moda na lansowanie się w internecie - przyznaje Jolanta Wiśniewska, dyrektor Gimnazjum nr 2 w Słupsku. - Ten problem dotyczy już nawet 13- czy 14-latek. Te młode dziewczyny nie zdają sobie sprawy, z czym może się to wiązać. Uważają, że to niewinne zdjęcia. Tymczasem tę ich niewinność i naiwność może ktoś brutalnie wykorzystać.

Z zagrożenia zdaje sobie sprawę także policja, która porusza problem podczas pogadanek w szkołach.

- W trakcie spotkań z uczniami zawsze uczulamy ich na niebezpieczeństwa związane z korzystaniem z internetu - mówi młodszy aspirant Robert Czerwiński z zespołu ds. prewencji kryminalnej nieletnich i patologii w słupskiej policji. - Młodzi ludzie powinni przede wszystkim mieć świadomość, że w internecie nie są anonimowi. A różnie z tym bywa.

Nie bez powodu więc niemal we wszystkich szkołach nauczyciele informatyki zwracają uwagę podopiecznym na niebezpieczeństwo, na jakie same - świadomie lub też nie - się wystawiają, zamieszczając w internecie swoje roznegliżowane zdjęcia.

- Nie tylko zresztą na tych lekcjach - zaznacza Ewa Bogdanowicz, dyrektor I LO w Słupsku. - Czasy się zmieniają i wśród nastolatków z roku na rok widać coraz większą swobodę w ubiorze i zachowaniu.
Tymczasem szokowanie własnym wizerunkiem nie powinno być metodą na zaistnienie. Niestety, na co dzień media lansują zupełnie inne wzorce. Dlatego trzeba cały czas pracować nad wyrobieniem u młodych ludzi poczucia dobrego stylu, klasy i własnej wartości.

To bez wątpienia ciężka praca i na efekty niekiedy trzeba czekać. Ale chyba nikogo nie trzeba przekonywać, że warto.

Zarówno pedagodzy. jak i policja podkreślają, że w kształtowaniu odpowiednich postaw nastolatków ogromną rolę mają rodzice.

- Nie można zrzucać całej odpowiedzialności wychowania na szkołę - mówi Robert Czerwiński. - Ona jest tylko dodatkiem. Rodzice powinni wiedzieć, czym ich dzieci się zajmują, siedząc przed monitorem komputera.

Źródło Nasza klasa na golasa. Co internauci potrafią pokazać w sieci - www.gp24.pl

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska