Koncert rozpoczął się z prawie 40 min. opóźnieniem. Na pierwszy ogień poszedł death metalowy Ebola. Ich występ był krótki ale bardzo energetyczny. Zebrana pod barierkami publiczność szalała na całego. Na koniec swojego setu zagrali cover szwedzkiego Unleashed "Before the Creation of Time".
Po krótkiej przerwie na scenie zainstalował się zespół Warfist. Ich muzykę można określić jako połączenie black i thrash metalu. Co ciekawe dwóch członków kapeli gra także w Eboli, tak więc zaliczyli oni w niedzielę w sumie dwa występy. Na koniec setu nie mogło zabraknąć coveru. Był to kawałek kolejnej legendy, niemieckiego Sodom "Remember The Fallen". W czasie grania tego utworu publiczność wręcz oszalała.
Po rozgrzewce przyszedł czas na legendę polskiego metalu czyli Vader. Tym razem przerwa trwała trochę dłużej. Techniczni grupy rozstawiali sprzęt i stroili instrumenty. W tym czasie prawie cała sala skandowała nazwę Vader. W końcu wyszli na scenę. - Witaj Zielona Góra! - ryknął Peter na powitanie. I zaczęło się misterium. Po prawej stronie z basem Rejasz, w środku z czerwoną gitarą Peter, a po lewej gitarzysta Wacław "Vogg" Kiełtyk. Za perkusją zasiadł Paweł "Paul" Jaroszewicz.
To co działo się przez następne kilkadziesiąt minut było istnym szaleństwem. Zespół serwował kolejne koncertowe hiciory a publiczność zachowywała się jak by była w amoku. Zagrali starsze utwory takie jak "Testimony", "Sothis", "Carnal", czy "Black to the Blind". Nie zabrakło też kawałków z nowszych płyt. W pewnym momencie Rejasz kazał Peterowi pozdrowić Falubaz, co ten też ochoczo uczynił. Na bis pojawił się jeden ze najlepszych utworów grupy, zagrany z prędkością światła "This is the War".
Występ Vadera udowodnił, że koncertowo ten zespół to monolit, nie ma sobie równych na scenie. Mimo zmian w składzie jest cały czas w ścisłej światowej czołówce. W sierpniu zostanie wydany nowy materiał kapeli. Czy potwierdzi klasę zespołu - posłuchamy. Wiem jedno, jesień tego roku należy do Vadera. Najpierw trasa po Polsce pt. "Blitzkrieg 5", a później 38 koncertów w Ameryce Północnej. Inwazja ciemnej strony mocy trwa…
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
