Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Za okulary zwrócą ci 8 zł 40 gr

Grażyna Zwolińska
Okulary potrzebne są zwłaszcza starszym osobom. Szkoda, że mogą oni liczyć na tak smieszną refundację ich zakupu.
Okulary potrzebne są zwłaszcza starszym osobom. Szkoda, że mogą oni liczyć na tak smieszną refundację ich zakupu. Fot. DigiTouch
Joanna K. z Żagania własnym uszom nie chciała wierzyć, jak usłyszała, jaką kwotę NFZ dopłaci do jej korekcyjnych okularów. I ile się będzie musiała nabiegać, żeby ją dostać!

Ze zleceniem na okulary do czytania poszła do optyka. Jak usłyszała cenę, postanowiła z wyrobieniem szkieł zaczekać do najbliższej emerytury. W domu przypomniała sobie jednak, że jest przecież coś takiego jak refundacja przysługująca ubezpieczonym raz na dwa lata. Uradowana odkryciem, znów odwiedziła optyka. - Za jedno szkło NFZ zwróci pani 4 zł 20 gr. - powiedział.
- Poszłam potwierdzić do NFZ, bo nie mogłam uwierzyć w coś tak absurdalnego - opowiada nasza czytelniczka. - I tam mi powiedzieli, że optyk miał rację

To co dopiero refundacja!

- Takie są przepisy - usłyszałam w lubuskim funduszu. I jeszcze, że wysokości dopłat do szkieł nie ustala fundusz, lecz wynika ona z rozporządzenia ministra zdrowia z 17 grudnia 2004 r. o straszliwie długiej i pokrętnej nazwie. Już w 2004 r. kwota ta była kabaretowa. Teraz jest kabaretowa do kwadratu.

Do ministerialnej absurdalnej cegiełki NFZ dołożył jednak też swoją. Bo żeby dostać te 8 zł 40 gr, trzeba najpierw zbadać wzrok u okulisty, który ma umowę z funduszem. Potem poprosić go, żeby wystawił zlecenie na specjalnym druku. Jak tego nie zrobimy, będziemy musieli do okulisty powrócić. Gdy już dostaniemy odpowiedni papier, musimy go jeszcze potwierdzić w oddziale NFZ w Zielonej Górze lub w delegaturze w Gorzowie Wlkp. Na szczęście dopuszczono też potwierdzanie w biurach RUM. Koniecznie trzeba mieć przy sobie dokument udowadniający, że jesteśmy ubezpieczeni (książeczka RUM nim nie jest).
Z potwierdzonym zleceniem udajemy się do optyka, ale tylko takiego, który ma umowę z NFZ.

Optycy też psioczą

Jak przez to wszystko przebrniemy, czeka nas nagroda w postaci 8 zł 40 gr. Jedynie przy wadzie powyżej 10 dioptrii NFZ zrefunduje nam po 22 zł 40 gr za każde szkło. W przypadku szkła cylindrycznego dostaniemy 9 zł 80 gr. za jedno.
Dziw bierze, że przy takich kwotach w ub. roku aż 3.862 Lubuszanom chciało się biegać, żeby refundacje załatwić. Jaki to procent wypisanych okularów korekcyjnych, nie wiadomo, bo takich statystyk nikt nie prowadzi.
Na taką refundację psioczą też optycy. Niektórzy dopłacają te 8 zł 40 gr z własnej kieszeni, bo wychodzi im to taniej i szybciej niż obsługiwanie programu do rozliczeń z NFZ.

I tak od lat żyje sobie przepis pozwalający urzędnikom twierdzić, że w Polsce ubezpieczona osoba ma prawo raz na dwa lata wyrobić sobie zniżkowe okulary. Żyje, bo przecież może sobie wyrobić, tylko że zniżka jest ledwie widoczna nawet przez najlepsze okulary. Jedynie w przypadku tzw. pomocy optycznych dofinansowanie jest dość przyzwoite.

Może się zmieni

Z bzdurną regulacją walczą m.in. trzy posłanki, które 18 marca ub. r. złożyły interpelację do min. zdrowia Ewy Kopacz. Wprawdzie skupiają się w niej na współpracy optyków z NFZ, ale podnoszone w niej sprawy wskazują też na sytuację osób, którym należy się refundacja.
Podkreślają, że NFZ odnosi wartość refundacji do ceny hurtowej najtańszych na rynku mineralnych szkieł okularowych, całkowicie pomijając wartość pracy optyka. Efektem tego jest ustalenie limitów cenowych na poziomie dalece odbiegającym od faktycznej wartości okularów, a nawet wartości samych obrobionych szkieł okularowych.

Piszą też o absurdalnie rozbudowanych procedurach rozliczeniowych, narzucanych optykom, co sprawia, że coraz więcej zakładów rezygnuje ze współpracy z NFZ, ograniczając tym samym dostęp ubezpieczonych do należnych im refundowanych świadczeń.

Światełkiem w tunelu może być informacja, że od pewnego czasu trwają prace nad stworzeniem nowego wykazu przedmiotów ortopedycznych (okulary do nich należą). Jest nadzieja, że w ślad za nową listą, pojawi się nowa wysokość refundacji.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska