Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Uwaga fani żużla! Szykują się wielkie zmiany (wideo)

Tomasz Rusek 0 95 722 57 72 [email protected]
Pierwsze treningi w nowym systemie już miały miejsce. - Trochę trudno się przestawić - mówili żużlowcy.
Pierwsze treningi w nowym systemie już miały miejsce. - Trochę trudno się przestawić - mówili żużlowcy. fot. Krzysztof Tomicz
- Nie rozumiem decyzji Głównej Komisji Sportu Żużlowego, ale się jej podporządkuję - mówi prezes Stali Gorzów Władysław Komarnicki.

Pismo w sprawie zmian przyszło do lubuskich klubów w piątek późnym wieczorem. - Myślałem że to jakiś żart, nawet oddzwoniłem do centrali, ale okazało się, że to nie jest dowcip - mówi W. Komarnicki.
Jak się okazało, zgodnie z nowymi wytycznymi żużlowcy będą jeździć w prawo!

Naukowcy swoje

Komisja milczy jak zaklęta. Udało nam się tylko dowiedzieć, że podstawą do zmian są wyniki badań, które przeprowadzili naukowcy z Akademii Rolniczej w Kielcach (można je znaleźć na stronie www.kielce.ar.scyzoryki.com.pl). Przez cztery lata analizowali zapisy wideo wszystkich ekstraligowych spotkań. ,,Z przedstawionych materiałów filmowych wynika, że do wszelkich kolizji, wypadków i utraceń równowagi dochodziło wtedy, gdy zawodnicy jechali w lewo. Nie dopatrzyliśmy się żadnego wypadku w czasie jazdy w prawo!'' - donosi na stronie internetowej adiunkt Jakub Patolek.

Do badań dołączone są podpisane oświadczenia kilkuset świadków (poniżej podpis, zdjęcie psa lub kota, numer buta), którzy za każdym razem potwierdzają: - Gdy doszło do niebezpiecznej sytuacji, zawodnicy jechali w lewo.

- To dobitnie świadczy o tym, że należy zmienić kierunek jazdy na bezpieczniejszy - konkluduje J. Chyży.

Polityka, polityka

W. Komarnicki ze Stali przyznaje, że dla niego zmiana to głupota, ale się dostosuje. - Trzeba będzie poprzestawiać reklamy, przeniesiemy wysoką trybunę na drugą stronę i tyle. Rozmawiałem już z Tomkiem Gollobem, powiedział, że dla niego taka zmiana to żaden kłopot - dodał Komarnicki. Przyznał, że jeszcze w piątek ekipa Stali przeprowadziła pierwszy trening z jazdą w nowym kierunku.

Jego zdaniem na zmianach najbardziej skorzysta... Prawo i Sprawiedliwość. - Kto wie, czy jazda w prawo, a nie w lewo to nie skutek ich zabiegów - mówi prezes gorzowskiej drużyny.

Kierownictwo Falubazu odmówiło komentarza. Nieoficjalnie dowiedzieliśmy się, że szefostwo klubu sprawdza, czy z powodu zmian nie dałoby się przy okazji podnieść cen biletów. - A jeśli mają być jakieś zmiany, to wolimy, by kierunek zmieniano co trzy lata. Jeden rok w prawo, drugi w lewo, a trzeci... No.... Yyy... Ten, tego... Yyy... Cały czas szukamy trzeciego kierunku - zapewniła nas osoba związana z klubem.

Kibice czekają

Kibice obu lubuskich drużyn mają mieszane uczucia. - Całe życie podczas meczu robiliśmy głową kółka w lewo. Nie wiemy, czy przyzwyczaimy się do drugiej strony. Trochę się boimy, że to zepsuje mi widowisko - mówią zgodni jak nigdy fani Stali i Falubazu.

Przypominamy fanom czarnego sportu: prawa strona to ta, gdzie macie rękę, która trzyma nóż. Lewa to ta z widelcem.

Pierwsze treningi jazdy w prawo już się odbyły

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wideo
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska