Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Minusy na wyrost

Grażyna Zwolińska
Małgorzata Gołowacz - Małas urodziła się i wychowała nad polskim morzem. Ukończyła Akademię Medyczną w Gdańsku. Mąż Ryszard jest optykiem, córka Malwina gimnazjalistką. Hobby: podróże i taniec
Małgorzata Gołowacz - Małas urodziła się i wychowała nad polskim morzem. Ukończyła Akademię Medyczną w Gdańsku. Mąż Ryszard jest optykiem, córka Malwina gimnazjalistką. Hobby: podróże i taniec Ryszard Poprawski
Rozmowa z lek. med. Małgorzatą Gołowacz - Małas, okulistką z Zielonej Góry

- Co dzieje się z naszymi oczami, gdy przez wiele godzin wpatrujemy się w ekran komputera?
- Podczas długotrwałej pracy z bliska, czyli przy długim siedzeniu przy komputerze lub czytaniu, oko wysycha. Zaczynają się wtedy dolegliwości w postaci pieczenia, szczypania, kłucia, uczucia piasku w oczach lub ciała obcego. Pojawia się zaczerwienienie, łzawienie, zwłaszcza na słońcu. Taki pacjent zgłasza się często do okulisty z powodu przewlekłego zapalnego spojówek.

- Czy może też zacząć narzekać na to, że gorzej widzi na odległość?
- Tak, bo po długotrwałej pracy z bliska, pojawiają się zaburzenia akomodacji. Taki pacjent dobrze widzi z bliska, ale ma problemy z widzeniem na odległość. Dzieci przesiadujące przed komputerem zaczynają narzekać, że nie widzą dobrze tablicy, osoby dorosłe zauważają, że źle im się ogląda telewizję.

- Dochodzi więc taki człowiek do wniosku, że pewnie pora na okulary minusowe...
- Niektórzy nawet zaczynają je nosić! A to nie ma to żadnego uzasadnienia, bo to tzw. rzekoma krótkowzroczność. Problemy takiej osoby związane są z charakterem pracy, a nie wadą wzroku. Okulary minusowe wypisuje się zaś tylko z powodu wady wzroku, a nie jego zmęczenia.

- Jak ktoś jednak dostanie takie minusy i je nosi, to co się dzieje z okiem?
- Rozleniwia się i inaczej pracuje. Powstaje uzależnienie od okularów, których taka osoba w ogóle nie powinna nosić. Po pewnym czasie, gdy tej pracy przy komputerze ma się mniej (np. wakacje, urlop), okulary zaczynają przeszkadzać. Dlatego jestem taką przeciwniczką dobierania okularów przez optyków czy optometrystów. Trzeba przyjść do okulisty!

- Właściwie dlaczego?
- Wyobraźmy sobie standardową sytuację. Dziewczyna pracuje w banku przy komputerze. Zaczyna narzekać, że chyba pogorszył jej się wzrok, bo gorzej widzi na odległość. Idzie do optyka, ten sadza ja do autoreflektometru i wychodzi mu np. minus pół. A tak naprawdę ta dziewczyna może mieć np. plus jeden albo najczęściej w ogóle nie ma wady wzroku.

- Okulista zbada ją inaczej?
- Żeby ocenić, czy jej kłopoty są związane z wadą wzroku, zaaplikuje krople do oczu, które porażają akomodację, czyli potocznie mówiąc rozszerzają źrenicę. I dopiero będzie mógł zbadać, czy problemy ze wzrokiem są spowodowane jego wadą, czy raczej charakterem pracy.

-Ale pracująca w banku dziewczyna musi siedzieć przy tym komputerze...
- Powinna jednak pamiętać o tym, żeby robić przerwy. Np. pracuje godzinę z bliska, a potem robi sobie 5 - 10 minut przerwy, która ma polegać na tym, że popatrzy np. za okno na daleko rosnące drzewa. Powinna też robić ćwiczenia: patrzeć kilka sekund blisko, potem daleko, znów blisko, potem daleko.

- Co to da?
- Kiedy nie skupiamy się na czytaniu czy patrzeniu na monitor, lecz patrzymy daleko, zaczynamy częściej mrugać i oczy są bardziej nawilżane. To fizjologiczne zjawisko. Rzadziej mrugamy czytając, pracując przy komputerze, oglądając telewizję. Pojawiają się wtedy objawy podobne do tych, jakie występują przy zespole suchego oka. A jeśli już, niezależnie od tego, mamy zespół suchego oka, to długotrwała praca okiem z bliska będzie zdecydowanie nasilała dolegliwości.

- Jak sobie pomóc, poza gimnastykowaniem oczu?
- Należy używać w ciągu dnia nawilżających leków do oczu, tzw. sztucznych łez, a przy większym nasileniu dolegliwości nawilżającego żelu na noc. Trzeba też dbać, żeby w pomieszczeniu nie było zbyt sucho, bo to też potęguje objawy. Należy używać nawilżaczy powietrza, wietrzyć pomieszczenia, unikać dymu papierosowego.

- A jeśli to wszystko jednak nie wystarcza?
- Wtedy potrzebna jest dalsza diagnostyka u okulisty. Przecież może być tak, że potrzebujemy okularów do pracy przy komputerze. Jeśli ich nie mamy, oczy bardziej się męczą. Wyrównanie wady wzroku szybko poprawi ich stan. Dotyczy to szczególnie tych, które mają wady plusowe i cylindryczne. Dobrze też by było, żeby te okulary miały powłoki ochronne, antyrefleksyjne.

- Dziękuję.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska