Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Nie zabiorą nam pograniczników!

(decha)
Mimo akcji Szczecina siedzibą dowództwa powstającego Nadodrzańskiego Oddziału Straży Granicznej pozostanie Krosno Odrzańskie.

Jako pierwsi napisaliśmy o tym, że ważą się losy siedziby pograniczników, którzy będą pilnowali granicy zachodniej. Rolę tę bardzo pragnął pełnić Szczecin. Po tej publikacji udało się stworzyć prokrośnieńskie lobby.

Minister spraw wewnętrznych i administracji podjął decyzję, że siedzibą dowództwa Nadodrzańskiego Oddziału Straży Granicznej zostanie Krosno Odrzańskie. 31 maja Lubuski Oddział Straży Granicznej zyska taką właśnie nazwę, do 30 września przejmie odcinek granicy którego dziś strzeże Łużycki Oddział Straży Granicznej, a do końca roku północną część zachodniej granicy.

- Oczywiście, że spadł nam kamień z serca, to sprawa naszych miejsc pracy i przyszłości największego krośnieńskiego pracodawcy - mówi mjr Marek Sukiennik z LOSG. - Natomiast żadnych nowych etatów nie spodziewamy się.

Spore zagrożenie dla przyszłości straży granicznej w Krośnie stanowiło silne lobby szczecińskie. Tamtejsi związkowcy domagali się umiejscowienia zachodniej siedziby pograniczników właśnie w stolicy Pomorza Zachodniego. Na szczęście zadecydował zdrowy rozsądek, przede wszystkim geografia. Krosno Odrzańskie położone jest mniej więcej w połowie granicy zachodniej. W tej sprawie widać było wreszcie działanie lubuskiego lobby - o pozostawienie pograniczników w Krośnie walczyli i samorządowcy, i politycy, i władze województwa.

Miejsce trzech oddziałów straży granicznej zajmie jeden, nadodrzański. Geografia i zdrowy rozsądek jako siedzibę podpowiadają Krosno Odrzańskie, ale... Do walki ruszyło lobby szczecińskie.

W naszym regionie straż graniczna jest potęgą. 1,1 tys. funkcjonariuszy, setki pracowników cywilnych. Stacjonująca w Krośnie Odrzańskim komenda Lubuskiego Oddziału Straży Granicznej to dwieście osób.
Przed kilkoma tygodniami ze związkowcami pograniczników spotkał się komendant główny straży granicznej Leszek Elas i powtórzył, że nie ma merytorycznego i ekonomicznego uzasadnienie utrzymywania na zachodniej granicy trzech oddziałów.

Natychmiast też zareagował na płynące do Warszawy argumenty za umiejscowieniem komendy nowej jednostki - oddziału nadodrzańskiego - w Szczecinie Stwierdził, że takie same argumenty przemawiają na korzyść Krosna, jak i stolicy Pomorza Zachodniego.

Jednak rozsądniejsze wydaje się Krosno ze względu na jego centralne położenie oraz kwestie społeczne - procentowo utrata tej samej liczby miejsc pracy w lubuskim mieście byłaby bardziej odczuwalna niż w Szczecinie.
W stolicy Pomorza Zachodniego natychmiast podniesiono larum. Zdaniem zwolenników szczecińskiej wersji przyszłości to miasto jest metropolią, a Krosno...

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska