Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Rumunia - malowane i drewniane cerkwie (zdjęcia)

Dariusz Chajewski
fot. Dariusz Chajewski
Po co się tłuc do Rumunii? Przecież tam smród, brud i ubóstwo - pytali znajomi. Gdy obejrzeli po powrocie fotografie dziwnych, drewnianych budowli, pytali już tylko o ceny i o to, czy jest tam bezpiecznie.

[galeria_glowna]
Co do pierwszego pytania... Ceny są więcej niż zachęcające. Koszt noclegów przyzwoity, a z reguły ląduje się w chatynce jak ze skansenu. Jedzenie bardzo dobre - szczególnie dla miłośników zup i zapiekanek. Z bezpieczeństwem także nie mieliśmy problemów, chyba, że mówimy o koszmarnych, dziurawych drogach i wariatach za kierownicą. Tak, tak, tam jeżdżą jeszcze gorzej niż w Polsce.

Jednak w Rumunii, szczególnie w regionie Muramaresz, ma się wrażenie, że czas się zatrzymał i to nie tylko ze względu na woły, które są tutaj najnormalniejszą "maszyną" rolniczą. Na mnie ogromne wrażenie zrobiły drewniane kościoły, które trafiły na Listę UNESCO. To niespotykane nigdzie indziej (z wyjątkiem Słowacji i południowej Polski, ale nie w takiej skali) przykłady drewnianej, ludowej architektury religijnej. Dlaczego są tak piękne? Bo tutaj wzajemnie przenika się prawosławna tradycja i gotyk.

Do tego podróż nieco dalej na południowy wschód i mamy udekorowane XV-XVI wiecznymi freskami mołdawskie kościoły, które z kolei mogą uchodzić za arcydzieła sztuki bizantyjskiej. Oczywiście także są na liście UNESCO. Wartość ściennych dekoracji przekracza samą ich urodę. Freski na wszystkich fasadach, każdego obiektu stanowią zamknięty cykl religijnych opowieści. Skupisko najciekawszych świątyń tego typu znajduje się w okolicach Suczawy (Suceava). Zachowały się tu klasztory obronne z XV i XVI w. słynące z przepięknie malowanych cerkwi. Dobrze utrzymany zespół murów obronnych i zabudowań klasztornych możemy zobaczyć tylko w Mołdovity i w Suczewicy (Sucevita). Pozostałe są częściowo zniszczone a w Voronetu i Arbore zachowały się tylko cerkwie klasztorne.

Na dodatek przewodniki przez cały czas bombarduja nas informacjami, że coś jest "Naj". Najwyższym drewnianym budynkiem świata kościół w Surdesti, największy budynek, największa drewniana brama... I opuszczając ten kraj wiedziałem, że będę chciał tam wrócić także ze względu na gościnność jego mieszkańców. Tak daleką od polskiego stereotypu Rumuna.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska