W styczniu tego roku w powiecie żarskim przybyło 515 bezrobotnych. Jak tłumaczą nam w urzędzie pracy, są to głównie osoby zatrudnione na czas określony, którym nie przedłużono umów o pracę.
Liczba nie jest mała, ale jeżeli weźmie się pod uwagę, że tych bezrobotnych zwolniono w 297 zakładach, wniosek nasuwa się sam - pracę straciły pojedyncze osoby, o grupowych zwolnieniach nikt nawet nie wspomina. - Nie ma żadnego powodu do paniki - przekonuje nas Józef Tarniowy, dyrektor Powiatowego Urzędu Pracy w Żarach.
- Sytuacji na rynku pracy w naszym powiecie nie widzę ani w różowych, ani w czarnych barwach. Nie używałbym takich określeń jak kryzys, krach, załamanie gospodarcze, bo takich objawów na naszym terenie nie ma. Po co tylko straszyć ludzi - dodaje dyrektor Tarniowy.
Wojsko zatrudnia
Z jednej strony zwolnienia w wielu firmach, choć tylko jednostkowe, a z drugiej strony są oferty pracy. I to jak nas zapewniają w pośredniaku jest ich sporo. Tylko w styczniu żarski urząd pracy dysponował 1082 ofertami. Co prawda, są to głównie propozycje tzw. pracy społeczno - użytecznej, która może zapewnić jedynie przetrwanie bezrobotnego.
- Ale tylko w styczniu 312 osób, czyli więcej niż w styczniu ubiegłego roku, dostało skierowania do stałej pracy. Szczególnie duże zapotrzebowanie - na ponad dwustu pracowników - składa wojsko - zaznacza J. Tarniowy.
A co mówią przedsiębiorcy o obecnej sytuacji na żarskim rynku pracy? - U mnie zatrudnienie jest stałe, nikogo nie zwalniamy, firma ma się dobrze - zapewnia Krzysztof Raczkowski, właściciel drukarni Chroma.
Załóż firmę
W firmie Tempus Polska sprowadzają do produkcji swoich wyrobów granit z całego świata. Ostatnio właściciele firmy Tomasz Żółkiewicz i Krzysztof Piaseczny wrócili z Brazylii, gdzie podpisywali kolejne kontrakty.
- W tym kraju zobaczyliśmy dopiero prawdziwy kryzys gospodarczy, tam jest prawdziwe załamanie rynku i produkcji. W krajach europejskich jest o wiele lepiej, u nas kryzysu jeszcze nie ma. Również i my nie narzekamy, nasza firma ma się dobrze, chociaż spadająca złotówka przynosi nam straty, bo dużo importujemy - zaznacza K. Piaseczny.
I na koniec metoda na kryzys. Niektórzy bezrobotni postanawiają zakładają własny biznes. - Od początku roku wpłynęło do nas 118 wniosków o dofinansowanie zatrudnienia. Prawie 40 osób założyło własną działalność gospodarczą. Wystarczy mieć ciekawy pomysł i realny biznes plan, a także pewne doświadczenie i można liczyć na naszą pomoc - zapewnia J. Tarniowy.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?