Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Pracownicy AE Group boją się o zatrudnienie

Krzysztof Korsak 0 95 722 57 72 [email protected]
- Firma AE Group jest w stanie krytycznym, zamówienia spadają, pracownicy plotkują, a kierownictwo milczy - zaalarmował nas mailem jeden z pracowników. - Odniesiemy się do tego dopiero za tydzień - usłyszeliśmy w firmie.

ZA CO ZAISŁEK?

ZA CO ZAISŁEK?

Zasiłek można dostać także przy umowie na pół etatu. Warunek: pensja nie może być mniejsza od najniższej krajowej, która wynosi 1276 zł brutto. Albo: nie można pracować na pół etatu dłużej niż pół roku.

AE Group działa w Strzelcach od 2003 r. To jedyna placówka w Polsce. Poza tym ma oddziały w Niemczech i Stanach Zjednoczonych. Zajmuje się odlewaniem części z aluminium. Jej odbiorcami są przede wszystkim firmy samochodowe.

W sumie zatrudnia ok. 1,6 tys. pracowników. W oddziale w Strzelcach jest ich ponad 200. Ale ta liczba topnieje od kilku tygodni.

Pracownicy w nerwach

- Do upadających firm można zaliczyć AE Group. Firma jest w stanie krytycznym, zamówienia spadają z dnia na dzień. W tym miesiącu nie dostaliśmy planowo wypłaty. Kierownictwo milczy, a pracownicy plotkują i mają powoli dosyć tego wszystkiego. Chcielibyśmy wiedzieć, jakie jest stanowisko firmy w tej sprawie? - pisał do nas jeden z pracowników (wszyscy rozmówcy proszą o anonimowość).

Dotarliśmy do innych zatrudnionych. Wszyscy potwierdzają jego słowa. - Niektórym ludziom zmniejszyli etaty z całych na połówki. Przy takim czymś po pół roku nie dostaje się kuroniówki - martwiła się kobieta. Od grudnia co jakiś czas musiała przechodzić na kilka dni tzw. postojowego.

- Ale ja bronię kierownictwa w Strzelcach. No bo co oni mogą, jak nie ma zamówień? Do tej pory złego słowa o tej firmie nie można było powiedzieć - oceniała. Nie ma też zamiaru odchodzić z pracy. - A gdzie ja pójdę? Gorzów pada, monitory jadą w dół, nie ma innego wyjścia - mówiła kobieta.

Inna pracownica zarzucała firmie, że każe brać obowiązkowe urlopy. - Przecież nie mogą mi mówić, kiedy mam mieć wolne. Nie planowałam teraz urlopu, ale nie dali mi wyjścia - oburzała się.

Udaliśmy się w tej sprawie dzisiaj do siedziby AE Group przy ul. Jedności Robotniczej w Strzelcach. Zostaliśmy zatrzymani na portierni i poproszeni o telefon do sekretariatu. Udało nam się skontaktować z Tomaszem Łacnym, prokurentem ae group w Polsce.

Powiedzieliśmy mu o pretensjach ludzi. Nie chciał się do nich odnieść. Powiedział, że zrobi to dopiero we wtorek w przyszłym tygodniu.

Bezrobocie ostro rośnie

Zgodnie ze stanem na koniec stycznia w powiecie strzelecko-drezdeneckim było 4423 bezrobotnych (w samej gminie Strzelce 1487 osób). W porównaniu z końcem grudnia liczba ta wzrosła aż o 577 osób (w gminie Strzelce o 278).

- Tragedii jeszcze nie ma, ale to jest dużo w porównaniu z poprzednimi miesiącami. Organizacyjnie nad wszystkim panujemy - mówiła nam Marlena Płotecka, dyrektorka Powiatowego Urzędu Pracy w Strzelcach Krajeńskich.

Wiele osób przychodzi do urzędu z AE Group. - Często są to osoby, którym z końcem roku skończyła się umowa albo dostali wypowiedzenia. Sam praktycznie nikt nie zrezygnował. Pytają oni najczęściej o prawo do zasiłku - mówiła pani dyrektor i jej pracownicy.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska