W ostatnich dwóch tygodniach pod każdą salą można było spotkać zakuwających studentów. - My wszystko już mamy opanowane, ale warto jeszcze przypomnieć sobie pewne rzeczy - opowiada Sylwia Mróz, studentka trzeciego roku ekonomii. - Dwa egzaminy już mamy z głowy, został jeszcze ten jeden.
- Ta sesja nie była specjalnie nudna, bo trzy egzaminy to niewiele - dodaje Bogusława Kruszelnicka, także przyszła ekonomistka. - Zresztą to nasza przedostatnia, bo zostanie nam już do końca tylko semestr.
Jak przekonują studenci, egzaminatorzy są ok. - Choć są wymagający - dodaje S. Mróz. - Niektórzy się już o tym przekonali i z nami nie studiują, bo nie zdali. Z naszego roku od początku studiów odpadła prawie połowa, ale nie tylko przez oblanie egzaminów.
Jednak większości się udaje. - Trzeba pilnować, by przez egzaminy nie zwariować, więc udaną sesję trzeba oblać - mówią studenci. - Najlepiej w większym gronie.
W tej sesji studenci przeszli kilka tysięcy egzaminów. - Łatwo to policzyć, średnio każdy ma po trzy na sesję - wylicza Urszula Drozd, rzecznik prasowy PWSZ. - A że na studiach stacjonarnych i nie stacjonarnych mamy 1.050 studentów, stąd ta liczba.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?