Tomasz Trębicki opisuje swoje spostrzeżenia z ostatnich dni: - Strach jeździć! Kierowcy nie pamiętają o podstawowych zasadach. Jak ma pierwszeństwo, to stoi i puszcza tych z podporządkowanej, bo jest kulturalny, a sznur samochodów za nim trąbi - opowiada pan Tomasz. Denerwuje go, że ci sami kierowcy, którzy na ulicach miasta przestrzegają przepisów, na parkingach bawią się w wolną amerykankę.
Byłoby gorzej?
- Cuda odstawiają przed Castoramą i Tesco, ale przede wszystkim na największym parkingu w Gorzowie, przy ul. Myśliborskiej - mówi mężczyzna. Przyznaje, że czasem sam wręcz głupieje. - Może gdyby były poustawiane tam znaki, byłoby prościej się poruszać? - pyta.
- Znaki na parkingach to najgorszy z możliwych pomysłów - twierdzi Wiesław Widecki, szef drogówki w Komendzie Miejskiej Policji, któremu przekazaliśmy uwagi Czytelnika.
Twierdzi, że na Zachodzie już dawno odchodzi się od stawiania znaków nie tylko na parkingach, ale też na osiedlach. - Każde ze skrzyżowań w takim miejscu trzeba traktować jako równorzędne. To oznacza, że samochód po naszej prawej ręce ma pierwszeństwo - tłumaczy Widecki.
I wyjaśnia, że oznaczenie drogi jako tej z pierwszeństwem wprowadza większe zagrożenie niż jego brak. - Bo każdy, kto widzi taki znak na prostej drodze, zaraz pędzi jak szalony - dodaje naczelnik.
225 kolizji rocznie
Poza tym gdyby na parkingach ustawiono znaki przy każdym skrzyżowaniu, to co 10 m stałby słupek. - To, że byłoby to śmieszne, to jedno. A drugie, że co chwilę ktoś wjeżdżałby w te słupki - tłumaczy Widecki.
Szef drogówki przyznaje, że problem na parkingach jest i kierowcy bardzo często zapominają o zasadach ruchu drogowego: - Nieraz było tak, że kierowca wydzierał się na drugiego, który uderzył w jego prawy bok, wyjeżdżając z bocznej drogi. Dopiero policjant uświadomił mu, że powinien przeprosić, bo to przecież on jest sprawcą.
W mijającym roku na parkingach w Gorzowie doszło do 225 stłuczek. Ze statystyk wynika, że to co dziewiąta kolizja ze wszystkich w mieście. I tak naprawdę tylko wtedy na parkingach interweniuje policja.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?