Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Tu na pasach czyha śmierć

Artur Matyszczyk 0 68 324 88 20 [email protected]
Cztery pasy do przejścia, nie zawsze zdyscyplinowani kierowcy - to sprawia, że pasy na ul. Wyszyńskiego są bardzo niebezpieczne?
Cztery pasy do przejścia, nie zawsze zdyscyplinowani kierowcy - to sprawia, że pasy na ul. Wyszyńskiego są bardzo niebezpieczne? fot. Bartłomiej Kudowicz
W piątek ze szpitala wyszła ofiara potrącenia na przejściu dla pieszych na ul. Wyszyńskiego. - Zróbcie coś, bo tu nie ma tygodnia bez wypadku! - apelują zielonogórzanie.

Ludzie usłyszeli pisk opon, później tępy huk. Ci, którzy stali przy kiosku błyskawicznie obrócili głowy. Zobaczyli młodą dziewczynę leżącą na jezdni. Na pasach stało auto, które przed chwilą ją potrąciło. Niektórzy zaczęli krzyczeć. Inni chwycili za telefony komórkowe. Zadzwonili na pogotowie. Dziewczyna trafiła do szpitala. W piątek została wypisana. Jej zdrowiu już nic nie grozi. Do zdarzenia doszło we wtorek, w ubiegłym tygodniu, na pozbawionym sygnalizacji świetlnej przejściu dla pieszych na ul. Wyszyńskiego. Po wypadku przez cały tydzień w redakcji dzwoniły telefony w tej sprawie.

Przejście jak rosyjska ruletka

- Zróbcie coś! Nie ma tygodnia, żeby na tym przejściu nie było potrącenia. Sam byłem świadkiem dwóch - emocjonował się do słuchawki Mariusz Czepukojć. Anna Ryczko dorzuciła: - Przecież to przejście jest jak rosyjska ruletka. Człowiek nie ma pewności, czy dojdzie na drugą stronę ulicy.

Podobnych sygnałów było dużo więcej. Zielonogórzanie zwracają uwagę, że ta zebra jest jedną z najniebezpieczniejszych w mieście. Jezdnia szeroka, czteropasmowa, nawet jeśli na jednym pasie kierowca przepuszcza pieszych, to nie zawsze tak samo postępują inni kierujący jadący w tym samym kierunku. Dochodzi do dramatycznych sytuacji. Czy można temu zapobiec? Niektórzy zwracają uwagę, że i tam powinny być światła. Co na to urzędnicy zarządzający miejskimi drogami?

Drugie światła? Nie!

- Dwa przejścia dla pieszych na ulicy Wyszyńskiego dzieli za mała odległość, żeby na obu była sygnalizacja. To znacznie spowolniłoby ruch - rozwiewa wątpliwości szef biura zarządzania miejskimi drogami Piotr Tykwiński.
Co proponuje? Jedna z ewentualności, to likwidacja przejścia. Ta jednak pewnie nie spodobałaby się mieszkańcom. - Pozostają więc apele do kierowców i pieszych o rozsądek - podkreśla Tykwiński.

W podobnym tonie wypowiadają się policjanci. Ci potwierdzają, że to przejście jest groźne. - Jak każde, na czteropasmowej drodze - przestrzega rzeczniczka komendanta miejskiego policji Małgorzata Stanisławska.
Ku przestrzodze Stanisławska przypomina, że wyprzedzania na pasach to 9 pkt karnych i 200 zł mandatu.

KOMENTARZ

Życie jest bezcenne
Problem jest i nie uda się go zamieść pod dywan. Coś z niebezpiecznym przejściem włodarze miasta muszą zrobić. Najrozsądniejszym rozwiązaniem wydaje się budowa wysepki, która pieszym znacznie ułatwi życie. Nie ma się w tym wypadku co zasłaniać kosztami. Życie ludzkie jest bezcenne.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska